Wszystkie strachy Ameryki

Wszystkie strachy Ameryki

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zacząłem tworzyć własną rzeczywistość. Ustalać reguły gry – zastanawiać się, czy żywe trupy mogą jeść mięso zwierząt i padlinę, jak funkcjonuje ich układ pokarmowy. To mnie kręciło – mówi George Romero, autor legendarnych „Żywych trupów”.

„Noc żywych trupów”, „Świt żywych trupów”, „Dzień żywych trupów”, „Ziemia żywych trupów”, „Kroniki żywych trupów” i „Przetrwanie żywych trupów”. Pięćdziesiąt lat kręcenia filmów o zabijaniu żywych trupów nie wpływa na psychikę?

Na moją nie bardzo. Prowadzę ciche życie zapatrzonego w przeszłość starszego pana. Nie lubię współczesnego popu, nie gram w gry wideo. Na DVD oglądam głównie dawne arcydzieła, często siadam w fotelu i słucham muzyki klasycznej. Uwielbiam podróże i dobre jedzenie. Od lat przyjaźnię się ze Stephenem Kingiem i on jest taki jak ja. To jeden z najzwyczajniejszych facetów, jakich znam. Kiedy kończy dzienną dawkę pisania, grywa w rockowej kapeli, czasem wyskakuje z kumplami na piwo. Kocha baseball i kibicuje Red Sox. Mawia: „Nie mam koszmarów, wszystkie sprzedaję wydawcom”. Ja swoje kręcę jako filmy.

Myśli pan czasem przed wyjściem na plan: „Cholera, znowu horror”?

Niby dlaczego? Ten gatunek idealnie nadaje się do opisu przerażającej współczesności. Nie mam poczucia, że się powtarzam.

Ale jest pan wierny swoim zombi.

Więcej możesz przeczytać w 28/2015 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.