Morawiecki musi być jak Wilczek

Morawiecki musi być jak Wilczek

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dobrą kondycję polskiej gospodarce jest w stanie zapewnić polski żywioł gospodarczy – on i tylko on. I z tej gleby mogą wyrosnąć światowi innowatorzy czy wielkie firmy.

W Polsce niemal od dwóch dekad stale i systematycznie pogarszają się warunki prowadzenia działalności gospodarczej i dotyczy to prawie wszystkich. Polski żywioł gospodarczy (99,8 proc. firm, 67 proc. PKB, ¾ zatrudnionych) jest systematycznie duszony przez kolejne rządy. Najmniejsze firmy, do dziewięciu zatrudnionych osób (95 proc. firm), nadmiernymi i bardzo skomplikowanymi podatkami i prawami, duże polskie firmy transformacyjną wyjścia z komunizmu poprzez sprzedaż sektorów skoncentrowanych – najbardziej bezpiecznemu z realnie istniejących – kapitałowi zachodniemu i sektorów rozproszonych własnym obywatelom (co było słuszne, tak zresztą postąpiła cała Europa Środkowa), o tyle trudno zrozumieć, co potem przyświecało działaniom rządów.Ostatnio zaczęto opowiadać o „końcu że „historia się skończyła”, tym bardziej w różnych środowiskach narastało przekonanie, że dotychczasowy model rozwoju się wyczerpał i potrzebny jest nowy. Na tę potrzebę odpowiedział PiS – najpierw w kampanii wyborczej, teraz planem Morawieckiego, w przyszłości – mam nadzieję – konkretnymi i realnymi działaniami. Plan Morawieckiego składa się z pięciu filarów, które z pewnością będą setki razy omawiane, krytykowane i poprawiane – w tym moim zdaniem najważniejszego z nich: rozwoju innowacyjnych firm. Najważniejszy w zakresie dwóch pierwszych komponentów: nowej „Konstytucji biznesu” oraz przyjaznego otoczenia prawnego.

Więcej możesz przeczytać w 8/2016 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.