Know-how

Dodano:   /  Zmieniono: 
Hormon inteligencji.
W Wielkiej Brytanii w ramach programu "Narodowe badanie zdrowia i rozwoju" badano ludzi urodzonych w marcu 1946 r. Gdy mieli po osiem lat, przeprowadzono standardowe testy na inteligencję, sprawdzające wymowę i umiejętność poprawnego kończenia zdań. W wieku 11 i 15 lat dodano zadania matematyczne, a w wieku 26 lat test na czytanie. Kiedy uczestnicy programu mieli po 43 lata, sprawdzano zdolność zapamiętywania i koncentracji. W roku 1993, kiedy mieli po 47 lat, wśród kobiet rozesłano ankietę dotyczącą stanu ich zdrowia przed menopauzą. Dane zebrane od 1500 kobiet dowodzą związku między zdolnościami umysłowymi w wieku 8 i 11 lat a czasem wystąpienia menopauzy. Wziąwszy pod uwagę takie czynniki, jak zawód, wykształcenie, pochodzenie społeczne czy palenie, które - jak wiadomo - przyspiesza menopauzę, odkryto, że słabe wyniki testów u dziewczynek były zapowiedzią wczesnej menopauzy. Brytyjskie badania każą przypuszczać, że czas pojawienia się menopauzy jest określony już w bardzo młodym wieku, co można uznać za wczesny skutek działania estrogenu. W wypadku zwierząt dowiedziono wpływu poziomu estrogenu na rozwój mózgu, a dokładnie na jego obszary związane z poznaniem. Wpływ estrogenu na organizm kobiet utrzymuje się przez całe życie. W testach pamięci w wieku 43 lat najlepiej wypadły kobiety nie wykazujące żadnych oznak menopauzy, wiążącej się ze spadkiem poziomu estrogenu. Te, u których pojawiły się pierwsze symptomy przekwitania, miały nieco gorsze wyniki, a najsłabiej radziły sobie te, które przeszły menopauzę.

Test na stres.
Po wydarzeniach traumatycznych, takich jak napaść czy kataklizm, wiele osób odczuwa strach, bezradność i niepokój. Większość odzyskuje jednak równowagę w ciągu dwóch, trzech miesięcy. U 10-15 proc. występują poważniejsze reakcje, znane jako zaburzenie ostrego stresu, charakteryzujące się m.in. emocjonalną pustką. Wiele z tych osób przez lata nie może się uwolnić od koszmarów nocnych i wspomnień. Ważne jest zatem zidentyfikowanie ludzi z grupy ryzyka, jako że potrzebują oni pomocy. Zdaniem Richarda Bryanta, psychologa z Uniwersytetu Nowej Południowej Walii w Sydney, terapii nie trzeba poddawać wszystkich, którzy doznali urazu. Wraz z zespołem opracował on test pozwalający identyfikować osoby najbardziej zagrożone pourazowym zaburzeniem stresu. Test ten obejmuje 19 pytań na temat urazu. Dzięki pytaniom można ocenić częstotliwość występowania koszmarów sennych, poziom koncentracji i próby unikania przypominania zdarzenia. Odpowiedzi oceniane są w skali 1-5. Ankietę tę w określonych odstępach czasu rozdano 107 osobom, które przeżyły pożary buszu. Dzięki niej udało się zidentyfikować 91 proc. osób, u których pojawiło się pourazowe zaburzenie stresu. Test wymaga jednak poprawek i powinien być połączony z indywidualną kliniczną oceną ofiar, aby wyeliminować fałszywe wyniki.


Więcej chłopców.
Ulepszone techniki hodowania embrionów w laboratorium pozwalają naukowcom zajmującym się zapłodnieniem in vitro na wydłużenie okresu hodowli z trzech do pięciu dni. Różnica wydaje się niewielka, ale ma ogromne znaczenie na przykład dla liczby potomków. Pięciodniowe embriony są silniejsze, więc ich implantacja częściej powinna się kończyć sukcesem. Co więcej, technicy od zapłodnienia wybierają szybko dzielące się embriony, a te są zazwyczaj męskie. Na początku odkryto tę prawidłowość w badaniach zwierząt, a teraz naukowcy z Dexeus University w Barcelonie potwierdzili ją w wypadku ludzi. Analiza stosunku liczby chłopców do dziewczynek urodzonych w wyniku sztucznego zapłodnienia w trzech hiszpańskich klinikach wykazała, że chłopców było o 14 proc. więcej.

Efekt Mozarta.
Popularna teza, że muzyka poważna pomaga w matematycznym myśleniu, nie ma już tylu zwolenników. Sześć lat temu naukowcy z Kalifornii podawali, że słuchanie utworów Mozarta na krótko poprawia rozumowanie przestrzenno-czasowe, które jest wykorzystywane w matematyce. Po wysłuchaniu sonaty Mozarta uczniom łatwiej było wykonać zadanie wymagające myślenia przestrzennego. Wtedy sądzono, że słuchanie Mozarta zwiększa liczbę połączeń między neuronami. Obecnie naukowcy z Appalachian State University w Północnej Karolinie postanowili powtórzyć ten eksperyment, aby sprawdzić, czy muzyka poważna rzeczywiście pomaga wyobraźni. 125 studentom podzielonym na trzy grupy polecono wyobrazić sobie zginanie i cięcie kartek papieru. Wszyscy wykonali zadanie. Następnie jedna grupa wysłuchała utworu Mozarta, druga - Philipa Glassa, a trzecia w ogóle nie słuchała muzyki. Powtórzenie zadania wykazało, że nie istnieje efekt Mozarta - między grupami nie zanotowano znaczących różnic. Poprzedni eksperymentator broni jednak swoich wyników, twierdząc, że efekt Mozarta jest najsilniejszy u osób słabo wypadających w tego typu zadaniach.

Więcej możesz przeczytać w 34/1999 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.