Raisa Gorbaczowa była pierwszą prawdziwą damą na Kremlu od czasów carów
Raisa Gorbaczowa (1932-1999)
Raisa Gorbaczowa była pierwszą prawdziwą damą na Kremlu od czasów carów. Zerwała z tradycją skrywanych w cieniu żon pierwszych sekretarzy radzieckiego imperium, które bardziej przypominały wizerunek rosyjskiej "babuszki" niż partnerki męża stanu wielkiego formatu. Nie pełniła żadnej oficjalnej funkcji, ale była powszechnie znana - zwracała uwagę elegancją i swobodą, z jaką poruszała się w wielkim świecie, dzięki czemu pomogła mężowi w wykreowaniu wizerunku nowoczesnego polityka, tak bardzo różnego od "niedęwiedzi" epoki breżniewowskiej. Zawsze towarzyszyło jej wielkie zainteresowanie zachodniej prasy. W Rosji bywała krytykowana za zbytnią swobodę i lansowanie "zachodniego" stylu. Pewien deputowany Rady Najwyższej zarzucił jej wręcz w 1989 r., że "ma zły wpływ na męża". Świat interesował się losem Raisy Gorbaczowej jeszcze długo po odejściu jej męża z wielkiej polityki. Pamiętniki pierwszej damy Kremla wydano w kilku językach. Ze współczuciem śledzono jej walkę z ciężką chorobą i bezskuteczne próby leczenia w Niemczech.
Raisa Gorbaczowa była pierwszą prawdziwą damą na Kremlu od czasów carów. Zerwała z tradycją skrywanych w cieniu żon pierwszych sekretarzy radzieckiego imperium, które bardziej przypominały wizerunek rosyjskiej "babuszki" niż partnerki męża stanu wielkiego formatu. Nie pełniła żadnej oficjalnej funkcji, ale była powszechnie znana - zwracała uwagę elegancją i swobodą, z jaką poruszała się w wielkim świecie, dzięki czemu pomogła mężowi w wykreowaniu wizerunku nowoczesnego polityka, tak bardzo różnego od "niedęwiedzi" epoki breżniewowskiej. Zawsze towarzyszyło jej wielkie zainteresowanie zachodniej prasy. W Rosji bywała krytykowana za zbytnią swobodę i lansowanie "zachodniego" stylu. Pewien deputowany Rady Najwyższej zarzucił jej wręcz w 1989 r., że "ma zły wpływ na męża". Świat interesował się losem Raisy Gorbaczowej jeszcze długo po odejściu jej męża z wielkiej polityki. Pamiętniki pierwszej damy Kremla wydano w kilku językach. Ze współczuciem śledzono jej walkę z ciężką chorobą i bezskuteczne próby leczenia w Niemczech.
Więcej możesz przeczytać w 39/1999 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.