Jak ważne wydarzenie w Kościele staje się atrakcją turystyczną Europy
Wielki Jubileusz Roku 2000, czyli oficjalna inicjatywa Kościoła rzymskokatolickiego, staje się wydarzeniem medialnym i wykracza poza świat chrześcijański. Akcja promocyjno-reklamowa w samym Rzymie ruszyła już w ubiegłym roku. Oficjalnymi sponsorami zostały renomowane firmy, takie jak Telkom Italia Mobile, Fiat, Sony, Alitalia czy IBM. Po raz pierwszy na promocję w mediach publicznych zdecydował się też Kościół w Polsce.
Ideą przedsięwzięcia przebiegającego pod hasłem Wielki Jubileusz Anno Domini 2000 jest odnowienie wiary u schyłku XX wieku. Specjalny program przygotowujący świat katolicki do wejścia w nowe tysiąclecie został zawarty w liście apostolskim Jana Pawła II "Tertio Millennio Adveniente". Jednym ze sposobów wyrażania wiary, o których mówi papież, jest pielgrzymowanie do miejsc świadczących o działalności Chrystusa i jego uczniów. - Akcja obejmuje różne kraje Europy, centrum obchodów stanowi jednak Rzym - mówi ks. Mieczysław Augustynowicz, przedstawiciel Sekretariatu Komitetu Obchodów Wielkiego Jubileuszu Roku 2000 w Polsce. - Sponsorzy doskonale wiedzą, że w tym roku Wieczne Miasto odwiedzą miliony pielgrzymów i turystów. A to zapewni im szeroką reklamę.
Zainteresowaniem pielgrzymów cieszą się szczególnie dwa miejsca - Ziemia Święta i Rzym. W tym roku przeżyją one niespotykany dotychczas najazd turystów i pątników. W Rzymie Jan Paweł II przez cały rok jubileuszowy będzie się spotykał z chrześcijanami różnych nacji i kontynentów. Te plany wywołały wielki boom w branży turystycznej. Szacuje się, że tylko z Niemiec i Austrii przyjedzie do Rzymu 6 mln pielgrzymów. Prawie wszystkie miejsca noclegowe zostały już wykupione przez największe światowe biura podróży. Rezerwacji dokonywano z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. Oby się nie okazało, że nasze agencje turystyczne zaspały i wielu polskich pielgrzymów nie dotrze na spotkanie z Janem Pawłem II tylko z powodu braku wolnych miejsc w hotelach! Dni polskie zaplanowano na pierwszą dekadę lipca. Ich kulminacją ma być spotkanie papieża wyłącznie z polskimi pielgrzymami. Już dziś Instytut Polski w Rzymie zajmujący piękny Palazzo Blumenstihl przy Via Vittoria Colonna 1 organizuje w każdym miesiącu po kilka koncertów, wystaw i spotkań. Aktywne działania promocyjne przybliżają nasz kraj zarówno Włochom, jak i turystom z innych krajów.
Na jubileuszu zarobi nie tylko branża hotelarska, ale i przemysł pamiątkarski. W polskich kościołach dostępne są już dwa rodzaje oficjalnych pamiątek: dzwon jubileuszowy (miniatura dzwonu odlanego przez firmę Marinelli, który wzbudził papież 1 stycznia 2000 na rozpoczęcie roku jubileuszowego) i figurka Dzieciątka Jezus. Rodzimy rynek zalewają też gadżety, które odwołują się do jubileuszu jedynie przez odpowiednią kolorystykę i logo. Ich producenci liczą na sute zarobki. Sekretariat Obchodów Wielkiego Jubileuszu Roku 2000 w miarę możliwości czuwa nad tym, by firmy te działały na własny rachunek i nie były identyfikowane z polskim Kościołem.
W Polsce kampania promująca Wielki Jubileusz Roku 2000 ruszyła 19 września. Koncert w Krakowie i programy studyjne w telewizyjnej Jedynce z okazji Dnia Trzeciego Tysiąclecia przybliżyły jubileuszowe inicjatywy. Dla polskiego Kościoła to pierwsza taka promocja w mediach publicznych. Na czerwiec tego roku zaplanowano już kolejną imprezę o podobnej randze. Dziś ogromne znaczenie ma reklama wizualna. Sięgnęli po nią twórcy billboardów widocznych na polskich i innych europejskich dworcach kolejowych. Widnieje na nich kopuła bazyliki św. Piotra oraz logo jubileuszu. Obrazu przygotowań i obchodów w Polsce dopełniają publikacje w prasie katolickiej i świeckiej. Chcąc trafić do jak najszerszego grona odbiorców, Episkopat Polski otworzył już stronę internetową poświęconą tematyce jubileuszowej. Aby zwiększyć zainteresowanie Polaków obchodami, palotyński Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego SAC rozpoczął regularne badania na temat społecznego postrzegania jubileuszu. Mają one dostarczyć Kościołowi wskazówek do dalszej popularyzacji obchodów.
Wielki Jubileusz Roku 2000 stał się akcją nie tylko promocyjną i marketingową, ale również okazją do inicjatyw charytatywnych. Papież w "Tertio Millennio Adveniente" zwraca się do polityków i finansistów na całym świecie o umorzenie długów państwom ubogim. Inicjatywę tę poparło kilka gwiazd światowego show-businessu. Idea jubileuszowa inspiruje do działań także lokalne społeczności. W niewielkiej podwarszawskiej miejscowości - Podkowie Leśnej - zawiązał się komitet, w którego skład weszli przedstawiciele dużych firm oraz ludzie kultury i nauki. Zgromadzone przez nich pieniądze zostaną przeznaczone na pomoc trędowatym w Mozambiku, sierotom w Kambodży oraz Papui-Nowej Gwinei, dzieciom ulicy w Kolumbii, a także na budowę ośrodka opiekuńczo-wychowawczego dla dzieci w Albanii. Wybrane kraje reprezentują pięć kontynentów. Są symbolem świata, który ofiarodawcy chcą otoczyć chrześcijańską miłością i pomocą. O wskazanie konkretnych placówek komitet zwrócił się do nuncjuszy papieskich w poszczególnych krajach.
W Polsce jubileusz łączy się z rocznicą tysiąclecia chrześcijaństwa na ziemiach piastowskich. Stało się to okaz- ją do promocji Gniezna oraz Wielkopolski. 12 marca 2000 r. odbędzie się tam zjazd prezydentów Czech, Słowacji, Węgier, Ukrainy, Litwy, Niemiec, Włoch, Francji i Polski. Na 27-30 kwietnia zaplanowano też spotkanie szefów rządów. Wówczas odbędą się centralne uroczystości ku czci św. Wojciecha z udziałem kardynałów i biskupów polskiego pochodzenia z całego świata. To bardzo dobra okazja do wypromowania miasta i regionu na forum europejskim. Uroczystości gnieźnieńskie już dziś wzbudziły zainteresowanie wielu firm i instytucji w Polsce. Mennica państwowa przygotowuje na przykład emisję dwóch medali upamiętniających rocznicę synodu i zjazdu w Gnieźnie.
Inicjatywy kościelne dotychczas nie przyciągały wielu sponsorów. Wyjątkiem były pielgrzymki papieskie do ojczyzny. Sponsorzy ustawiali się w długiej kolejce, walcząc o możliwość zareklamowania swej firmy w Polsce i na świecie. Czy znajdą się chętni na sponsorowanie inicjatyw jubileuszu? Ile zarobi na tym Kościół? - Na pewno się nie wzbogaci - twierdzi ks. Jan Drob, ekonom Episkopatu Polski. - Pieniądze uzyskiwane z udostępniania zezwoleń na umieszczanie logo oraz ewentualnego sponsoringu będą przeznaczone między innymi na pomoc tym, których nie stać na wyjazd do Rzymu.
Ideą przedsięwzięcia przebiegającego pod hasłem Wielki Jubileusz Anno Domini 2000 jest odnowienie wiary u schyłku XX wieku. Specjalny program przygotowujący świat katolicki do wejścia w nowe tysiąclecie został zawarty w liście apostolskim Jana Pawła II "Tertio Millennio Adveniente". Jednym ze sposobów wyrażania wiary, o których mówi papież, jest pielgrzymowanie do miejsc świadczących o działalności Chrystusa i jego uczniów. - Akcja obejmuje różne kraje Europy, centrum obchodów stanowi jednak Rzym - mówi ks. Mieczysław Augustynowicz, przedstawiciel Sekretariatu Komitetu Obchodów Wielkiego Jubileuszu Roku 2000 w Polsce. - Sponsorzy doskonale wiedzą, że w tym roku Wieczne Miasto odwiedzą miliony pielgrzymów i turystów. A to zapewni im szeroką reklamę.
Zainteresowaniem pielgrzymów cieszą się szczególnie dwa miejsca - Ziemia Święta i Rzym. W tym roku przeżyją one niespotykany dotychczas najazd turystów i pątników. W Rzymie Jan Paweł II przez cały rok jubileuszowy będzie się spotykał z chrześcijanami różnych nacji i kontynentów. Te plany wywołały wielki boom w branży turystycznej. Szacuje się, że tylko z Niemiec i Austrii przyjedzie do Rzymu 6 mln pielgrzymów. Prawie wszystkie miejsca noclegowe zostały już wykupione przez największe światowe biura podróży. Rezerwacji dokonywano z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. Oby się nie okazało, że nasze agencje turystyczne zaspały i wielu polskich pielgrzymów nie dotrze na spotkanie z Janem Pawłem II tylko z powodu braku wolnych miejsc w hotelach! Dni polskie zaplanowano na pierwszą dekadę lipca. Ich kulminacją ma być spotkanie papieża wyłącznie z polskimi pielgrzymami. Już dziś Instytut Polski w Rzymie zajmujący piękny Palazzo Blumenstihl przy Via Vittoria Colonna 1 organizuje w każdym miesiącu po kilka koncertów, wystaw i spotkań. Aktywne działania promocyjne przybliżają nasz kraj zarówno Włochom, jak i turystom z innych krajów.
Na jubileuszu zarobi nie tylko branża hotelarska, ale i przemysł pamiątkarski. W polskich kościołach dostępne są już dwa rodzaje oficjalnych pamiątek: dzwon jubileuszowy (miniatura dzwonu odlanego przez firmę Marinelli, który wzbudził papież 1 stycznia 2000 na rozpoczęcie roku jubileuszowego) i figurka Dzieciątka Jezus. Rodzimy rynek zalewają też gadżety, które odwołują się do jubileuszu jedynie przez odpowiednią kolorystykę i logo. Ich producenci liczą na sute zarobki. Sekretariat Obchodów Wielkiego Jubileuszu Roku 2000 w miarę możliwości czuwa nad tym, by firmy te działały na własny rachunek i nie były identyfikowane z polskim Kościołem.
W Polsce kampania promująca Wielki Jubileusz Roku 2000 ruszyła 19 września. Koncert w Krakowie i programy studyjne w telewizyjnej Jedynce z okazji Dnia Trzeciego Tysiąclecia przybliżyły jubileuszowe inicjatywy. Dla polskiego Kościoła to pierwsza taka promocja w mediach publicznych. Na czerwiec tego roku zaplanowano już kolejną imprezę o podobnej randze. Dziś ogromne znaczenie ma reklama wizualna. Sięgnęli po nią twórcy billboardów widocznych na polskich i innych europejskich dworcach kolejowych. Widnieje na nich kopuła bazyliki św. Piotra oraz logo jubileuszu. Obrazu przygotowań i obchodów w Polsce dopełniają publikacje w prasie katolickiej i świeckiej. Chcąc trafić do jak najszerszego grona odbiorców, Episkopat Polski otworzył już stronę internetową poświęconą tematyce jubileuszowej. Aby zwiększyć zainteresowanie Polaków obchodami, palotyński Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego SAC rozpoczął regularne badania na temat społecznego postrzegania jubileuszu. Mają one dostarczyć Kościołowi wskazówek do dalszej popularyzacji obchodów.
Wielki Jubileusz Roku 2000 stał się akcją nie tylko promocyjną i marketingową, ale również okazją do inicjatyw charytatywnych. Papież w "Tertio Millennio Adveniente" zwraca się do polityków i finansistów na całym świecie o umorzenie długów państwom ubogim. Inicjatywę tę poparło kilka gwiazd światowego show-businessu. Idea jubileuszowa inspiruje do działań także lokalne społeczności. W niewielkiej podwarszawskiej miejscowości - Podkowie Leśnej - zawiązał się komitet, w którego skład weszli przedstawiciele dużych firm oraz ludzie kultury i nauki. Zgromadzone przez nich pieniądze zostaną przeznaczone na pomoc trędowatym w Mozambiku, sierotom w Kambodży oraz Papui-Nowej Gwinei, dzieciom ulicy w Kolumbii, a także na budowę ośrodka opiekuńczo-wychowawczego dla dzieci w Albanii. Wybrane kraje reprezentują pięć kontynentów. Są symbolem świata, który ofiarodawcy chcą otoczyć chrześcijańską miłością i pomocą. O wskazanie konkretnych placówek komitet zwrócił się do nuncjuszy papieskich w poszczególnych krajach.
W Polsce jubileusz łączy się z rocznicą tysiąclecia chrześcijaństwa na ziemiach piastowskich. Stało się to okaz- ją do promocji Gniezna oraz Wielkopolski. 12 marca 2000 r. odbędzie się tam zjazd prezydentów Czech, Słowacji, Węgier, Ukrainy, Litwy, Niemiec, Włoch, Francji i Polski. Na 27-30 kwietnia zaplanowano też spotkanie szefów rządów. Wówczas odbędą się centralne uroczystości ku czci św. Wojciecha z udziałem kardynałów i biskupów polskiego pochodzenia z całego świata. To bardzo dobra okazja do wypromowania miasta i regionu na forum europejskim. Uroczystości gnieźnieńskie już dziś wzbudziły zainteresowanie wielu firm i instytucji w Polsce. Mennica państwowa przygotowuje na przykład emisję dwóch medali upamiętniających rocznicę synodu i zjazdu w Gnieźnie.
Inicjatywy kościelne dotychczas nie przyciągały wielu sponsorów. Wyjątkiem były pielgrzymki papieskie do ojczyzny. Sponsorzy ustawiali się w długiej kolejce, walcząc o możliwość zareklamowania swej firmy w Polsce i na świecie. Czy znajdą się chętni na sponsorowanie inicjatyw jubileuszu? Ile zarobi na tym Kościół? - Na pewno się nie wzbogaci - twierdzi ks. Jan Drob, ekonom Episkopatu Polski. - Pieniądze uzyskiwane z udostępniania zezwoleń na umieszczanie logo oraz ewentualnego sponsoringu będą przeznaczone między innymi na pomoc tym, których nie stać na wyjazd do Rzymu.
Więcej możesz przeczytać w 7/2000 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.