Przecena luksusu

Nowe technologie w przemyśle motoryzacyjnym upowszechniają się błyskawicznie. To, co wczoraj oferowano wyłącznie nabywcom najdroższych aut, dziś jest dostępne także dla właścicieli samochodów średniej klasy, a jutro będzie standardowym wyposażeniem coraz popularniejszych miejskich pojazdów.
Klienci salonów już dziś mogą sobie oszczędzić pytania o poduszki powietrzne dla kierowcy i pasażera, wspomaganie kierownicy, centralny zamek, pirotechniczne napinacze pasów, elektrycznie sterowane szyby i lusterka czy immobilizer. Jest to na ogół standardowe wyposażenie samochodu. W najnowszym renault mégane bezpieczeństwo podróżującym zapewniają cztery poduszki. Nowy fiat punto został wyposażony w elektryczne i automatyczne wspomaganie układu kierowniczego, działające tylko wtedy, gdy jest to konieczne, dzięki czemu ograniczone zostaje zużycie paliwa. Jednolitrowa toyota yaris ma w standardowym wyposażeniu ABS, podobnie jak produkt z fabryki w Mlada Boleslav - sŠkoda fabia. System kontroli trakcji ESP instalowany jest w aluminiowym audi A2 (maskę uchylić można wyłącznie w stacji obsługi, a właściciel auta ma tylko dostęp do wlewów paliwa, oleju i płynu do spryskiwacza) oraz w mercedesie klasy A.
- Opracowanie każdej technologii wymaga ogromnych nakładów finansowych. Dlatego większość nowych układów montuje się w samochodach luksusowych, których sprzedaż przynosi największe zyski. Jednak z czasem technologia tanieje, dzięki czemu można ją stosować w tańszych pojazdach - mówi Marcin Baszyński z firmy Smorawiński, importującej auta marki BMW, Land Rover i Rover.
Najszybciej upowszechniają się nowinki związane z bezpieczeństwem podróżujących. Poduszka powietrzna kierowcy to standard nawet w samochodach tak małych jak nissan micra. Inżynierowie ze szwedzkiego Volvo dla limuzyn S80 opracowali systemy WHIPS (chroniący kręgosłup szyjny) i SIPS (redukujący zagrożenie urazami przy uderzeniu w bok auta). Dziś instaluje się je w najmniejszych samochodach koncernu, czterokrotnie tańszych S40 i V40. Wyposażeniem nowego mercedesa klasy C (między innymi dwustopniowymi poduszkami powietrznymi dopasowującymi się do siły zderzenia i kurtynami bocznymi) do niedawna cieszyć się mogli tylko właściciele aut klasy S. System elektroniczny luksusowego lincolna Forda (wykorzystujący stałe łącze internetowe) automatycznie powiadamia służby ratownicze o wypadku. Wkrótce ma być montowany na zamówienie w kompaktowych focusach przeznaczonych na rynek europejski.
- Rywalizacja między koncernami jest ogromna. Każdy dodatkowy element wyposażenia może być języczkiem u wagi, który spowoduje, że niezdecydowany klient wybierze właśnie ten, a nie inny model - mówi Jacek Trojanowski z Citroëna Polska. Na decydującą rolę konkurencji wskazuje też Zbigniew Tkaczuk z Toyoty Motor Poland. Kupujący niewielkiego matiza, atosa prime czy bogatszą wersję modelu seicento (który dodatkowo może mieć felgi ze stopów lekkich) otrzymują klimatyzację. Natomiast Renault wyposaża clio II 1.4 w welurową tapicerkę i przyciemniane szyby. Do modelu palio weekend Fiata można zamówić skórzaną gałkę dźwigni zmiany biegów, a bmw serii 3 wyposażyć w stylową deskę rozdzielczą z elementami drewnianymi, podobną do tych z dwukrotnie droższych aut serii 7.
Nawet najmniejsze auta miejskie i kompaktowe sprzedawane są w kilku wersjach. Silnik VVT-i ze zmiennymi fazami rozrządu toyota yaris i corolla przejęły od limuzyny lexus. Renault właśnie wprowadził na rynek model sport, którego jednostka napędowa dysponuje mocą 172 KM i w 7,3 sekundy rozpędza auto do 100 km/h. Miejskiego peugeota 206 można zamówić w 135-konnej wersji, seata leona - 180-konnej, a fiata punto jako 130-konne HGT (100 km/h osiąga w 8,8 sekundy).
Wkrótce modne będą zaawansowane systemy nawigacji satelitarnej i GPS, telefony GSM obsługiwane z kierownicy (jak w volvo S80), napęd na cztery koła oraz najwyższej jakości zestawy audio. Specjaliści twierdzą, że w limuzynach (jak w mercedesach klasy S, audi S8 i jaguarach) standardem będzie osiem, a nawet dziesięć poduszek powietrznych.