Globalni Polacy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Mimo przemian ustrojowych, nie uległ zasadniczym zmianom sposób postrzegania Polaków na świecie. Wprawdzie teraz jeździmy za granicę głównie w celach turystycznych i biznesowych, nadal jednak nie brak polskiego pijaństwa, warcholstwa i złodziejstwa.
Agnieszka

Sami jesteśmy sobie winni. To, co wyrabiali nasi rodacy za granicą, przechodziło czasami ludzkie pojęcie. Najgorzej było na początku lat 90.
Greg

Najboleśniejszą wadą, którą wytykają Polakom żyjącym na stałe lub chwilowo za granicą rdzenni mieszkańcy danego kraju, jest brak minimum solidarności na obczyźnie, przesadne przechwalanie się, brak organizacji kulturalnych i innych, co powoduje, że jesteśmy i czujemy się słabi jako mniejszość w danym kraju. Polacy za granicą, na przykład we Francji, nie są postrzegani jako ludzie uczciwi, a raczej jako kombinatorzy skłonni obchodzić przepisy. Dlatego nie są szanowani w sensie ogólnym, podobnie jak Portugalczycy, Włosi, Żydzi czy Arabowie.
Jerzy Dybas

Może i nasz wizerunek na świecie pozostawia nieco do życzenia, ale chyba jest w tym trochę przewrażliwienia. Może chcielibyśmy być narodem wielkiej misji, a nikt nas nie chce potraktować poważnie. Jest na to rada! Zdajmy sobie sprawę z tego, jak widzi się u nas inne narody!!! Niemcy - aroganccy i autorytarni żłopacze piwa, Rosjanie - notorycznie pijani kłamcy, Czesi - niedorajdy, Amerykanie - ponad 200 mln przygłupów, Francuzi - niereformowalni przeciwnicy nauki języków obcych. Po takiej dawce ksenofobii mogę tylko wszystkim życzyć lżejszego podejścia do swojego patriotyzmu i kompleksów narodowych.
Piotr

Są kraje, które przyjmują Polaków z otwartymi ramionami i traktują ich z szacunkiem. Wystarczy polecieć do Ameryki Południowej lub Afryki. Tam nasza obecność spotyka się z zainteresowaniem.
Magdalena
Więcej możesz przeczytać w 39/2000 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.