Święty Mikołaj z joystickiem

Święty Mikołaj z joystickiem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Gry komputerowe pod choinkę


Dzieci nie wysyłają już do Laponii listów z prośbą o misia czy piłkę. Coraz częściej marzą, by pod choinkę dostać najnowszą grę komputerową. Oczekiwaniom młodego pokolenia starają się sprostać producenci gier, przygotowując na święta najlepsze tytuły. W stworzenie multimedialnych programów rozrywkowych inwestuje się podobne kwoty jak w produkcję hitów kinowych. W wirtualnych światach coraz częściej można także spotkać aktorów znanych z dużego ekranu.


Większość rodziców nie ma najmniejszego pojęcia, jakimi grami bawią się ich dzieci. Zazwyczaj po prostu dają im pieniądze i wolną rękę przy wyborze programu. Podobnie jak filmy wideo niektóre gry nie powinny trafić do najmłodszych. - Rodzice muszą się stać dojrzałymi nabywcami gier. Zakup powinien być przemyślaną decyzją - podkreśla Jacek Gadzinowski z firmy Play It. Ale jeśli dziecko ma być zadowolone, trzeba pamiętać o międzypokoleniowej różnicy zainteresowań. - Młodzi ludzie wolą dynamiczne gry akcji, a rodzicom zależy na walorach edukacyjnych. Zamiast narzucać swoje zdanie, lepiej dokładnie zastanowić się nad programem wybranym przez dziecko - uważa Katarzyna Szlendak z Licomp Empik Multimedia. Według Piotra Młyńskiego z CD Projektu, głównym zadaniem rodziców jest kontrolowanie czasu spędzanego przed komputerem przez ich pociechy: - Wypłacając dziecku kieszonkowe, zakładamy jego dojrzałość. Istnieje przecież ryzyko, że wyda pieniądze na narkotyki, które są nieporównywalnie większym zagrożeniem niż nieliczne drastyczne gry komputerowe. Uszczer-bkiem na zdrowiu może się natomiast skończyć codzienne wielogodzinne przesiadywanie z joystickiem w ręku.
Polskie prawo nie wymaga oznaczania gier komputerowych, nawet tych najbrutalniejszych. - Na naszych produktach zamieszczamy informacje o zalecanym wieku użytkownika, zgodne ze światowymi standardami. Ale znakowanie gier zależy tylko od dobrej woli dystrybutorów - twierdzi Gadzinowski. Z reguły wyróżnia się trzy kategorie wiekowe graczy: kilkuletni, kilkunastoletni i pełnoletni. Oczywiście są też gry dla wszystkich. Programy z pierwszej grupy cechuje brak przemocy, bajkowa grafika i prosta obsługa. W drugiej grupie najwięcej jest strzelanin (bez brutalnych scen) i wyścigów samochodowych. Starsi gracze (a jak wskazują badania rynku, jest to bardzo duża grupa) wybierają rozrywkę wymagającą zaangażowania umysłowego. Są to głównie gry strategiczne, przygodowe i symulacyjne. - Wielu dzisiejszych dwudziestolatków miało w szkole podstawowej kontakt z zapomnianymi już mikrokomputerami Atari albo Commodore. Interaktywna zabawa jest dla nich ciekawsza niż bierne oglądanie - twierdzi Szlendak.
- Przebojem ostatnich miesięcy są gry strategiczne i przygodowe, w których kieruje się grupą śmiałków stawiających czoło złym mocom. Dobrze sprzedają się też sequele najpopularniejszych tytułów - przedstawia trendy na rynku multimedialnej rozrywki Marcin Marzęcki z CD Projektu. Z badań przeprowadzonych przez biuro Pollup na zlecenie Licomp Empik Multimedia wynika, że gry strategiczne wybiera 23 proc. osób. Wyprzedzają one w rankingu popularności gry akcji (17 proc.) i przygodowe (13 proc.). Trzeba dodać, iż gry strategiczne sprzedają się najlepiej także dlatego, że ich nabywcami są głównie dorośli, a nie dzieci. Ceny niektórych programów przekraczają nawet 200 zł. Nie zawsze jednak duża różnica w cenie przekłada się na różnicę jakości. Producenci, próbując rywalizować z piratami, sprzedają niektóre nowości po 30 zł.
Największym wydatkiem w budżecie gracza jest jednak zakup odpowiednio wyposażonego komputera. Miłośnicy elektronicznej rozrywki należą do najbardziej wymagających użytkowników pecetów. To właśnie oni rozchwytują nowinki techniczne poprawiające grafikę albo dźwięk. - Na biurku gracza nie może zabraknąć specjalnych manipulatorów, czyli urządzeń, które nie tylko ułatwiają obsługę gry, ale jeszcze zwiększają realizm przeżyć użytkownika. Technika Force Feedback sprawia, że na przykład podczas zderzenia joystick lub kierownica odbija w tę samą stronę co przedmiot w wirtualnej rzeczywistości. Z kolei dzięki iFeel można wyczuć fakturę wirtualnych obiektów, ich chropowatość lub lepkość. Nowością jest też technika Motion Sensing - poruszając gamepadem (konsolą sterującą) w poziomie, kierujemy bohaterem - wylicza nowinki Piotr Wochniak z firmy Logitech. Według Marcina Gutkiewicza z Tornado 2000, przebojem świątecznym będą komputerowe kierownice: - Idealne do wyścigów samochodowych. Wzbudziły tak duże zainteresowanie, że są kłopoty z zapewnieniem wystarczającej liczby egzemplarzy. Popularne będą też stosunkowo tanie joysticki z Force Feedbackiem. Maluchy najlepiej sobie radzą z obsługą gamepadów. Wkrótce mają się pojawić specjalne hełmy, które niemal przenoszą do wnętrza gry. Cena pełnego zestawu komputerowego dla gracza może sięgnąć 10 tys. zł. Znacznie tańsze są konsole. W Polsce właśnie pojawiła się druga wersja Sony Playstation, ale... już jej nie ma na rynku, bo kilka tysięcy sztuk wykupiono pierwszego dnia. Kolejna dostawa dopiero w nowym roku.
Najważniejszym trendem na naszym rynku multimediów jest spolszczanie gier. Gracz nie musi już biegle władać angielskim. - Polski rynek rozrywki komputerowej ciągle jest jednak płytki, rocznie sprzedaje się mniej więcej pół miliona autoryzowanych egzemplarzy gier. Dzieje się tak z powodu piractwa; ponad 80 proc. tego typu programów pochodzi z nielegalnych źródeł. Poza tym polskie społeczeństwo nie jest jeszcze zbyt zamożne. No i nabywcy gier to głównie dzieci, które nie mają własnych pieniędzy - twierdzi Jacek Gadzinowski. - Nakłady gier są znacznie większe niż kilka lat temu, ale dziesięć tysięcy przekraczają tylko największe hity - potwierdza Adrian Chmielarz z firmy Coda. Na świecie najpopularniejsze tytuły wydaje się w setkach tysięcy egzemplarzy.
Największym dystrybutorem gier jest niewątpliwie św. Mikołaj - zgadzają się wszyscy przedstawiciele krajowych firm.
Więcej możesz przeczytać w 51/2000 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.