Know-how

Dodano:   /  Zmieniono: 
Idealny słuch. Dlaczego ludzie niewidomi mają nadzwyczajne zdolności rozpoznawania dźwięków? Zawdzięczają je, jak się okazuje, codziennemu treningowi. Wszystkie dzieci (jeśli nie mają wady genetycznej) przychodzą bowiem na świat z idealnym słuchem, który stopniowo się pogarsza, gdyż organizm, mając do dyspozycji pozostałe zmysły, traktuje perfekcyjny słuch jak rzecz zbędną.
Idealny słuch. Dlaczego ludzie niewidomi mają nadzwyczajne zdolności rozpoznawania dźwięków? Zawdzięczają je, jak się okazuje, codziennemu treningowi. Wszystkie dzieci (jeśli nie mają wady genetycznej) przychodzą bowiem na świat z idealnym słuchem, który stopniowo się pogarsza, gdyż organizm, mając do dyspozycji pozostałe zmysły, traktuje perfekcyjny słuch jak rzecz zbędną. Te zaskakujące wnioski wyciągnęli uczeni amerykańscy z eksperymentu, w którym wykorzystali dziecięcą ciekawość i pęd do poznawania rzeczy nowych. Ośmiomiesięcznym maluchom i kontrolnej grupie dorosłych odtwarzano długie fragmenty utworów muzycznych. Zauważono, że po kilkakrotnym ich przesłuchaniu młodzi melomani tracili zainteresowanie i wyraźnie zaczynali się nudzić. Ich skupienie szybko powracało, gdy do linii melodycznej wprowadzono niewielkie zmiany. Dorośli nie zarejestrowali żadnej różnicy w brzmieniu melodii. Reakcja niemowlaków wskazuje na ich wyjątkowe możliwości słuchowe, które z wiekiem znacznie słabną. Wrodzony słuch absolutny można jednak zachować dzięki treningowi. Najlepiej już we wczesnym dzieciństwie rozpocząć naukę gry na jakimś instrumencie lub naukę wyjątkowo śpiewnych języków - na przykład wietnamskiego czy chińskie-go - w których różna intonacja słowa zmienia jego sens.

Cel: guz. Prawdopodobnie już niedługo możliwe będzie napromieniowywanie wyjątkowo dużych lub nieregularnych guzów nowotworowych, czego dotychczas nie praktykowano. Stanie się to możliwe dzięki rozwojowi techniki komputerowej. Do niedawna napromienianie na przykład guzów mózgu było bardzo niebezpieczne ze względu na duże ryzyko uszkodzenia sąsiednich bardzo wrażliwych komórek. Ryzyko można było zmniejszyć, dokładnie obrysowując zmienione chorobowo obszary i precyzyjnie obliczając dawkę promieniowania. Wymagało to jednak wielu lat praktyki i sporych umiejętności. Ostatnio komputerowi specjaliści wraz z fizykami medycznymi i onkologami opracowali nowy program komputerowy, dzięki któremu nawet mniej doświadczony lekarz będzie mógł stworzyć idealny plan leczenia. Umożliwia on zaznaczanie komórek rakowych we wszystkich płaszczyznach, pozwala uniknąć napromieniowania zdrowych komórek. Ponadto ryzyko przedawkowania niebezpiecznych promieni zostało zminimalizowane dzięki możliwości natychmiastowego obliczenia minimalnych dawek, jakie należy zastosować, by całkowicie zniszczyć komórki nowotworowe. Żołnierz uniwersalny. Możliwe, że powstaną idealni żołnierze, którzy potrafią biegać szybciej, skakać wyżej i dźwigać więcej broni. Ubrani w mundury zwiększające siłę mięśni, będą mogli wykonywać nawet najbardziej męczące czy wręcz niemożliwe dla zwykłego śmiertelnika zadania. Wykorzystując przeprowadzone już dawno przez Luigi Galvaniego eksperymenty nad wpływem prądu elektrycznego na mięśnie, naukowcy zbudowali maszynę, która kształtem przypomina rybę, ale jest złożonym urządzeniem łączącym elektronikę z żywymi tkankami. Mikroprocesor umieszczony we wnętrzu robota, wysyłając impulsy elektryczne, powoduje kurczenie się wypreparowanych z żabich kończyn mięśni, symetrycznie rozmieszczonych od pyszczka aż do płetwy ogonowej. "Ryba" porusza się tak naturalnie, że nie sposób jej odróżnić od żywych okazów. Niestety, odżywiane roztworem glukozy mięśnie mogą przeżyć jedynie kilka godzin.

Dieta dla bystrych. Kanadyjscy naukowcy sprawdzali wpływ diety na sprawność umysłową. W tym celu poddali eksperymentowi trzydziestodniowe szczury, które przez trzy miesiące karmili wysokotłuszczowymi pokarmami. Aby otrzymać pożywienie, te inteligentne gryzonie musiały się nauczyć kilku czynności. Kiedy pojawiała się ruchoma tacka z pokarmem, głodne zwierzę musiało nacisnąć guzik, który ją opuszczał, by otrzymać umieszczone na niej jedzenie. Szczury mogły się nim nacieszyć tylko przez sekundę, potem pokarm się chował. Aby móc ponownie zacząć jeść, zwierzę musiało zaczekać, aż tacka ukaże się znowu, i jeśli ponownie nacisnęło przycisk, dostawało kolejną porcję. Przytrzymywanie guzika przez dłuższą chwilę nie pomagało zatrzymać tacki, lecz jedynie wydłużało oczekiwanie na jej kolejną ekspozycję. Jak się okazało, gryzonie będące na diecie wysokotłuszczowej miały wyraźne trudności z zapamiętaniem właściwych czynności i niejednokrotnie długo czekały na posiłek, ponieważ stale blokowały przycisk. Zwierzęta z grupy kontrolnej, żywione pokarmem ubogim w tłuszcze, szybko zrozumiały, co należy zrobić, by otrzymać pożywienie. Okazuje się więc, że zbyt tłuste jedzenie oprócz otyłości może powodować zakłócenia w funkcjonowaniu pamięci. Tłuszcz, wchodząc w reakcję z insuliną, powoduje zaburzenia w dostawie glukozy do komórek nerwowych, co z kolei osłabia zdolność zapamiętywania. 

Więcej możesz przeczytać w 12/2001 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Opracował: