Co zmieni ograniczenie importu używanych aut?

Co zmieni ograniczenie importu używanych aut?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ubiegłoroczny, niemal czterdziestoprocentowy wzrost indywidualnego importu aut używanych niewątpliwie wpłynął bardzo niekorzystnie na rozwój rynku motoryzacyjnego w Polsce. Restrykcje celne i fiskalne dotyczące tego importu powinny zatem zwiększyć popyt na nowe auta. Na spadek sprzedaży ma jednak wpływ wiele czynników związanych z polityką fiskalną, celną i homologacyjną.
Co zmieni ograniczenie importu używanych aut?

MASAYUKI HIRAMATSU
prezes Nissan Polska

Ubiegłoroczny, niemal czterdziestoprocentowy wzrost indywidualnego importu aut używanych niewątpliwie wpłynął bardzo niekorzystnie na rozwój rynku motoryzacyjnego w Polsce. Restrykcje celne i fiskalne dotyczące tego importu powinny zatem zwiększyć popyt na nowe auta. Na spadek sprzedaży ma jednak wpływ wiele czynników związanych z polityką fiskalną, celną i homologacyjną. Oprócz modyfikacji przepisów regulujących import aut używanych potrzebne są również zmiany dotyczące leasingu aut osobowych, zmniejszenie podatku akcyzowego i cła na auta sprowadzane z krajów Unii Europejskiej oraz normalizacja kosztów utrzymania samochodów. Niezależnie od czynników makroekonomicznych każda firma stara się spełniać oczekiwania swoich klientów. My też obraliśmy taką strategię. Może dzięki temu nasza sprzedaż, nie tylko w Polsce, w ubiegłym roku znacznie wzrosła. Trzyletnia gwarancja, jaką dajemy na wszystkie auta, na pewno przyciąga klientów. Polacy doceniają jakość, niezawodność, atrakcyjną linię. To próbujemy im oferować. Pamiętamy, że z wiernymi klientami można przetrwać każdy kryzys rynkowy.
 
ALEKSANDER SURDEJ
ekspert Centrum im. Adama Smitha

Polska jeszcze się nie uporała z ograniczaniem ogromnego zakresu gospodarczej kontroli ze strony państwa i nie zmniejszyła ciężarów fiskalizmu, a już kolejne rządy doskonalą się w regulacyjnym ubezwłasnowolnianiu przedsiębiorstw i konsumentów. Regulacje, czyli administracyjne zakazy i nakazy, wymagające czegoś w sposób bezwzględny, są groźną bronią rządów, gdyż służą przesuwaniu kosztów na rozproszone rzesze konsumentów. Boom w sprzedaży samochodów przyciągnął do Polski znaczące inwestycje, zorientowane głównie na potrzeby rynku krajowego. Jednakże szybki wzrost akcyzy na paliwa oraz zwiększenie akcyzy na samochody przyniosły skutki w postaci znacznego spadku sprzedaży nowych aut. Apetyt na lepsze pojazdy Polacy zaczęli zaspokajać poprzez wzmożony import wozów używanych, często uszkodzonych i wymagających naprawy w krajowych warsztatach. Odpowiedzią rządu jest zakaz wwożenia samochodów na lawetach, co ma skłonić Polaków do zakupu droższych, produkowanych w kraju aut. Ta regulacja niczemu nie zaradzi. Polacy są pomysłowi, a służby administracyjne za słabe, aby rząd był w stanie dyktować konsumenckie wybory.


Więcej możesz przeczytać w 13/2001 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.