"Smoleńsk" widziało na razie niewiele osób. O filmie piszą wszyscy

"Smoleńsk" widziało na razie niewiele osób. O filmie piszą wszyscy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Premiera filmu "Smoleńsk" w Teatrze Wielkim
Premiera filmu "Smoleńsk" w Teatrze Wielkim Źródło:Newspix.pl / ALEKSANDER MAJDANSKI
Nieczęsto premiera filmu budzi tak wielkie emocje, jakie mieliśmy okazję obserwować przy okazji przedpremierowego pokazu filmu "Smoleńsk" w reżyserii Antoniego Krauzego. Postanowiliśmy sprawdzić, jak dużo, gdzie, i w jakim kontekście o filmie pisano. Dodajmy - o filmie, którego nikt - poza gośćmi specjalnego pokazu - do tej pory nie widział.

Film "Smoleńsk" w reżyserii Antoniego Krauzego budził kontrowersje właściwie od momentu, gdy pojawiła się informacja o planach jego stworzenia. Plotki i komentarze tylko podsycił fakt, że premierę przesunięto z kwietnia na wrzesień. Nie dziwi więc, że w dniu oficjalnej premiery w Teatrze Wielkim w Warszawie i dzień po niej w internecie pojawiła się ogromna ilość wzmianek na ten temat. Paradoksalnie, mimo że szersze grono odbiorców film będzie mogło zobaczyć od 9 września – wtedy bowiem obraz zadebiutuje w kinach – już w ostatnich dniach wiele osób zdecydowało się wypowiedzieć na jego temat.

Premiera - internet wrze

Według raportu SentiOne, w ciągu tygodnia pojawiło się 12 525 wzmianek na temat premiery filmu Antoniego Krauzego. Największa aktywność internautów przypadła na 5 i 6 września, a więc w dzień prapremiery z udziałem m.in. prezydenta Andrzeja Dudy, premier Beaty Szydło i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, oraz na drugi dzień po niej.

Druzgocąco mały jest odsetek wzmianek pozytywnych - tylko 0,27 procent wpisów zostało w ten sposób zakwalifikowanych. Dla porównania - 16.13 proc. stanowiły wzmianki o negatywnym wydźwięku. "Kaczyński", "PiS", "Katastrofa", "prawda", "prezydent", "samolot", "zamach"- te słowa najczęściej pojawiały się we wzmiankach na temat "Smoleńska" publikowanych w internecie.

Dyskusja? Króluje Facebook

Najwięcej dyskusji odnośnie "Smoleńska" toczono na Facebooku (54,07 proc.), Twitterze oraz na portalach internetowych, wśród których dominował serwis wykop.pl. Na temat filmu częściej wypowiadali się mężczyźni – stanowili oni 64 proc. osób biorących udział w dyskusjach. Poza samymi opiniami odnośnie filmu, duża część dyskusji dotyczyła premiery w Teatrze Wielkim oraz kontrowersji związanych z pozowaniem na aktorów na "ściance".

Na Facebooku najbardziej aktywni byli internauci skupieni wokół "Gazety Wyborczej", "Newsweeka" oraz portalu Gazeta.pl. Wysokie miejsce w rankingu aktywności zajął... fan page Antoniego Macierewicza.

Wśród liderów opinii na Twitterze znaleźli się: TVN24, Tomasz Lis oraz Tygodnik Wprost. Dużą aktywność internautów skupiały także profile Kancelarii Prezydenta oraz Ministerstwa Obrony Narodowej. Wydźwięk komentarzy różnił się znacząco w zależności od medium, w którym je publikowano. Najwięcej pozytywnych komentarzy zostało opublikowanych na portalu Niezalezna.pl.

O filmie "Smoleńsk" przeczytać można też w najnowszym numerze tygodnika "Wprost". Eliza Olczyk i Joanna Miziołek piszą o "jesieni pod znakiem Smoleńska". "Film na pewno podgrzeje polityczną atmosferę" - prognozują. Patrząc na to, co działo się przy okazji prapremiery - nie sposób się nie zgodzić.

Czytaj też:
Jesień pod znakiem Smoleńska
Czytaj też:
Prawda czasu, prawda ekranu

Źródło: WPROST.pl