Kuba Jałoszyński, doradca wicepremiera i szefa MSWiA Ludwika Dorna ds. terroryzmu, został zwolniony z resortu - dowiedział się „Wprost”. Wyszło na jaw, że Jałoszyński pracował kiedyś w ZOMO.
Jałoszyński budował nowy departament w MSWiA, który miał się zajmować zwalczaniem i zapobieganiem terroryzmowi. Jest specjalistą w tej dziedzinie. Odbył szkolenia m.in. w Izraelu i USA.
Wcześniej stał się znany, bo brał udział w głośnej akcji antyterrorystów w podwarszawskiej Magdalence. W marcu 2003 r. policjanci szturmowali dom, w którym ukrywało się dwóch groźnych gangsterów: Robert Cieślak i Białorusin Igor Pikus. Kiedy policjanci podeszli pod drzwi budynku, eksplodowały bomby. Dwóch policjantów zginęło, a 17 zostało rannych. Akcją kierował m.in. Kuba Jałoszyński. Zarzucono mu błędy w dowodzeniu. Stanął przed sądem, ale został uniewinniony.
Wcześniej stał się znany, bo brał udział w głośnej akcji antyterrorystów w podwarszawskiej Magdalence. W marcu 2003 r. policjanci szturmowali dom, w którym ukrywało się dwóch groźnych gangsterów: Robert Cieślak i Białorusin Igor Pikus. Kiedy policjanci podeszli pod drzwi budynku, eksplodowały bomby. Dwóch policjantów zginęło, a 17 zostało rannych. Akcją kierował m.in. Kuba Jałoszyński. Zarzucono mu błędy w dowodzeniu. Stanął przed sądem, ale został uniewinniony.