51 mln zł, czyli o parę milionów więcej niż rok temu, trzeba było mieć, żeby zostać 40. najbogatszych Polakiem przed czterdziestką. Rok temu ostatnie miejsce w naszym zestawieniu przypadło Ewie Chodakowskiej. To przykład kobiety, która pracując całkowicie na własny rachunek doszła do gigantycznego majątku. Nie dostała miliona na start od rodziców, nie odziedziczyła fortuny, nie wyszła bogato za mąż. Jej firma rozwija się tak szybko, że w tym roku na liście 40 najbogatszych przed 40-tką Chodakowska zaliczyła spektakularny awans o 14 oczek, plasując się już na 26. miejscu. Jej majątek wyceniono na 130 mln zł, czyli na ponad 2,5 razy więcej niż w zeszłym roku.
Takiego skoku nie zaliczył jeszcze nikt. Ale awans nie dziwi, bo Ewa Chodakowska swój mały biznes przeniosła już na inna orbitę. Jeszcze nie tak dawno sprzedawała głównie książki, płyty DVD i programy z własnymi ćwiczeniami. Dzisiaj trenerka wszystkich Polek produkuje własną żywność spod marki Be Raw, suplementy diety Vivita czy stroje kąpielowe Mission Swim. Pojawiła się też cała gama nowych usług: turystyka fitnessowa, czyli egzotyczne obozy treningowe, gdzie można zrzucić kilka kilogramów albo dietetyczny catering Be Diet. Spółka Bebio, którą Chodakowska prowadzi wraz z mężem Lefterisem Kavoukisem, w ciągu roku zwiększyła swoje zyski o ponad 4 mln zł. Za 2017 rok przyniosła 21,9 mln zł przychodów, z czego wykręciła prawie 12,8 mln zł zysku netto.
Czytaj też:
Fajterka, trenerka, milionerka
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.