To on stworzył Netflixa. Poznaj sposoby na sukces Reeda Hastingsa

To on stworzył Netflixa. Poznaj sposoby na sukces Reeda Hastingsa

Siedziba Netflixa w Hollywood
Siedziba Netflixa w Hollywood
Netflix z pewnością nie byłby tym czy jest dziś, gdyby nie wyrazista postać jego twórcy, Reeda Hastingsa, którego odważne pomysły pozwoliły firmie zostawić konkurentów daleko w tyle.

Za sukcesem Netflixa od początku stoi wyrazista postać Hastingsa, wizjonera nie bez powodu porównywanego z Markiem Zuckerbergiem czy Steve`m Jobsem. Zasiada nawet w zarządzie Facebooka, był też we władzach Microsoftu. Pomysł na założonego w 1997 roku Netfliksa był podobno dziełem przypadku. Jak głosi mit założycielski firmy, Hastingsa zainspirowała kara, 40 dolarów, za niezwrócenie na czas filmu „Apollo 13”. Dziś Netflix jest dziś gigantem branży SVOD o globalnym zasięgu (ang. subscription video on demand – wideo na żądanie w modelu subskrypcji) z centralą w Los Gatos w Dolinie Krzemowej i reprezentacyjnym biurem z salą kinową w Hollywood. Ostatnie dane mówią o prawie 140 mln subskrybentów w ponad 190 krajach (usługa nie jest dostępna jedynie w Chinach, Korei Północnej, Syrii i na Krymie).

Wizjoner z Doliny Krzemowej

Hastings jest autorem wielu odważnych teorii związanych z tym jak odnieść sukcesu w biznesie. Jedna z nich mówi o potrzebie "uwierającej" strategii. - Jeśli strategia nie jest dla ciebie bolesna i niewygodna, to nie jesteś strategiem. Strategia sprawia, że czujesz się niekomfortowo, ponieważ jeśli jesteś w błędzie, przegrałeś - mawia CEO Netflixa.

Kiedy indziej powiedział: - Będąc przedsiębiorcą musisz czuć, że możesz wyskoczyć z samolotu, bo masz pewność, że złapiesz przelatującego obok ptaka. To akt głupoty i większość przedsiębiorców rozbija się o bruk, co nie zmienia faktu, że ptak co jakiś czas przelatuje - twierdzi. Dlatego jego zdaniem do odniesienia sukcesu niezbędny jest irracjonalny optymizm.

Hastings uważa też, że za jego sukcesem stoi szczerość w kontaktach z pracownikami. W Netfliksie wprowadzono zwyczaj żegnania się hojną odprawą z tymi, którzy nie osiągnęli celów. Zdaniem Hastingsa to lepsze niż adekwatna do osiągnięć niewielka podwyżka. Podobno CEO Netfliksa spotyka się z każdym świeżo zatrudnionym pracownikiem w centrali. Przez lata opracował słynną prezentację, która zniechęca do ubiegania się o pracę ludzi bez wymaganych kompetencji: Prezentacja Reeda Hastingsa

Więcej o Reedzie Hastingsie i Netflixie przeczytasz w tygodniku "Wprost".

Artykuł został opublikowany w 7/2019 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.