Prezes, Zakonnik z Torunia i lider opozycji. Bohaterowie „Polityki” Patryka Vegi oraz ich pierwowzory

Prezes, Zakonnik z Torunia i lider opozycji. Bohaterowie „Polityki” Patryka Vegi oraz ich pierwowzory

Andrzej Grabowski jako Prezes
Andrzej Grabowski jako Prezes Źródło: materiały prasowe
Premiera „Polityki” Patryka Vegi będzie miała miejsce już 6 września. Ostatnio „Wprost” ujawnił kolejny fragment filmu, który zgodnie z zapowiedziami reżysera, ma uderzyć również w przedstawicieli opozycji. Przedstawiamy najnowsze kadry udostępnione przez twórców razem ze zdjęciami polityków i postaci życia społecznego, na których mógł wzorować się Vega.

Patryk Vega stopniuje napięcie przed premierą swojego najnowszego filmu, co jakiś czas publikując nowe materiały. Dzięki temu wiemy, że na ekranie zobaczymy m.in. Zbigniewa Zamachowskiego, Andrzeja Grabowskiego, Daniela Olbrychskiego czy Marcina Bosaka. Dużo emocji wzbudziły także fragmenty z udziałem Iwony Bielskiej oraz Antoniego Królikowskiego i Janusza Chabiora, którzy widzom kojarzą się z przedstawicielami partii rządzącej.

W najnowszym fragmencie, który premierowo został ujawniony przez „Wprost” pojawiła się postać inspirowana , a określana jako lider opozycji. W tej roli zobaczymy Zbigniewa Suszyńskiego. W filmie Vegi nie zabraknie nawiązań do innych czołowych polityków oraz osób publicznie znanych, w tym pewnego duchownego z Torunia.

„Chodzi o przetrwanie”

– Dziś polska polityka to dwa zwalczające się zaciekle obozy. Ten chory i podkręcany przez obie strony konflikt dzieli Polaków już od czterech lat. Oczywiście jest również korzystny dla największej partii opozycyjnej. Obłuda i kłamstwo nie mają barw politycznych – powiedział reżyser w rozmowie z „Wprost”.

Czytaj też:
Patryk Vega straszy Grzegorza Schetynę. „Filmowy lider opozycji ma się czego bać”

– W filmie będą postaci inspirowane liderami opozycji. Zwłaszcza na przykładzie jednego pokażę, jak funkcjonują pewne nieznane opinii publicznej mechanizmy w rozgrywkach wewnątrzpartyjnych, jak zasady i wartości okazują się dobre dla ostatnich naiwnych. Liczy się skuteczność za wszelką cenę i utrzymanie stołka szefa partii, nawet wbrew jej interesom. Chodzi o przetrwanie, a właściwie trwanie – komentuje Patryk Vega. Więcej na temat jego produkcji w rozmowie z Agatą Jankowską, która pojawiła się w najnowszym wydaniu tygodnika „Wprost”.

Czytaj też:
Publikujemy fragment filmu Patryka Vegi. „Dla równowagi coś o drugiej stronie”
Czytaj też:
Vega dla „Wprost”: Proponowano mi 70 mln zł za przychylny film

Galeria:
„Polityka” Patryka Vegi. Postaci z filmu i ich pierwowzory