Czekamy na finał sezonu w sprawie sądownictwa

Czekamy na finał sezonu w sprawie sądownictwa

Andrzej Duda
Andrzej Duda Źródło: Newspix.pl / TEDI
Prezydent Andrzej Duda właśnie podpisał ustawy o reformie sądów.

Trwa kolejny odcinek sporu w sądownictwie, w którym kluczowym graczem okazał się dziś prezydent Andrzej Duda, podpisując ustawy o reformie sądów. Z jednej strony na skutek tej decyzji rozgorzeje dyskusja o wymiarze sprawiedliwości, opozycja nazwie ruch prezydenta zamachem na niezawisłość sądowniczą. Z drugiej strony przynajmniej częściowo zostanie zamknięta dyskusja w sferze dywagacji na temat zdania prezydenta w tej sprawie. Bo Andrzej Duda wykonał ten gest na chwilę przed ogłoszeniem przez marszałek Sejmu Elżbietę Witek terminu wyborów. Dzięki temu prezydent może starać się wejść w kampanię z nowymi tematami. Szczególnie, że spór o sądownictwo męczy Polaków, którzy są zdezorientowani o co w nim chodzi.

Co więcej, jak pokazują ostatnie badania 51 proc. z nich przyznaje rację Sądowi Najwyższemu w sporze z rządem. Ten dotyczy uchwały podjętej przez SN że sędziowie wskazani przez nową KRS nie powinni orzekać, a Izba Dyscyplinarna nie jest sądem w rozumieniu prawa. Prezydent i rząd uważają, że ta uchwała jest nieważna. Jak Polacy zareaguję na podpisanie przez prezydenta ustawy potocznie nazywanej kagańcową? Tego nie wiadomo. Wiadomo jedno, że mają dość tematu wymiaru sprawiedliwości na najbliższe miesiące. Świadomi tego są zapewne też politycy i dziś albo szukają, albo już znaleźli kolejny temat, którzy rozbudzi emocje w Polakach w czasie kampanii prezydenckiej.

Czytaj też:
Prezydent podpisał nowelizację ustaw sądowych

Źródło: Wprost