Tajemniczy telefon Kaczmarka

Tajemniczy telefon Kaczmarka

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. A. Jagielak/Wprost
Janusz Kaczmarek, były szef MSWiA będący „w kręgu podejrzeń” w sprawie przecieku o akcji CBA, posiadał dwa telefony komórkowe. Śledczy nie wiedzą, jaki numer miał drugi aparat Kaczmarka. Dlatego nie wiadomo, z kim były minister kontaktował się 5 lipca, jadąc windą w hotelu Marriott – dowiedział się „Wprost”.
Według naszego informatora telefon, z którego Kaczmarek korzystał w windzie nie zalogował się na przekaźniku BTS hotelu Marriott. - Ze swojego telefonu, na który posiada abonament Kaczmarek nie dzwonił do Krauzego ani po wyjściu z Ministerstwa Sprawiedliwości, gdzie dowiedział się o akcji CBA w resorcie rolnictwa, ani po wyjściu ze spotkania z prezydentem Lechem Kaczyńskim. Mało prawdopodobne, by z biznesmenem umówiły go osoby trzecie, raczej kontaktował się z nim z tzw. bezpiecznego telefonu na kartę „pre paid" – mówi nasz informator.
Śledczy sprawdzili też wszystkich, którzy tego wieczoru wynajmowali apartamenty na 40 piętrze. Oprócz Krauzego tego wieczoru byli tam zameldowani tylko zagraniczni biznesmeni.