Kto wygrał najwięcej w 2008 roku?

Kto wygrał najwięcej w 2008 roku?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. J. Marczewski/Wprost 
Lista Mazurka, czyli politycy, którzy najwięcej wygrali w 2008 roku
Tomasz Arabski nawet nie próbuje budować swojej autonomicznej pozycji. On chce tylko udowodnić Donaldowi Tuskowi, że jest mu niezbędny. To dlatego wziął na siebie hiperniewdzięczną misję tłumaczenia opinii publicznej, że prezydent nie może dostać samolotu, bo on, Arabski, uznaje, że to nie jest podróż służbowa, o czym świadczy konstytucja. Cud, że Kaczyńskiemu paszportu w tej sytuacji nie zabrał!

Sławomir Nowak również służy wiernie Tuskowi, niemniej nie będzie za niego nadstawiał karku w każdej sytuacji i choć to on jest nieformalnym rzecznikiem rządu, z blokowania samolotu tłumaczyć się musiał Arabski. Nowak bryluje za to w telewizji, radiu, prasie.

Największy wygrany tego roku to Grzegorz Schetyna, człowiek, który w ostatnim czasie przeszedł ogromną ewolucję. Dziś Schetyna, ciągle sztywny i obrażający się o każdą krytyczną uwagę (mówi się, że gniewa się na więcej dziennikarzy niż Tusk i Kaczyński razem wzięci), budzi szacunek i respekt. Miarą jego siły jest to, jak wybił się na niepodległość i poradził sobie z problemem sukcesyjnym w PO.

O sporym sukcesie mogą mówić nie lubiący się skądinąd posłowie PiS Elżbieta Jakubiak i Paweł Poncyljusz. Oboje bowiem są wymieniani jako najpoważniejsi kandydaci PiS do fotela prezydenta Warszawy. Mają niezaprzeczalne zalety – są mili, jednakowóż szanse na pokonanie Hanny Gronkiewicz-Waltz mają takie jak autor tych słów na posadę naczelnego „Gazety Wyborczej".

Czy „buc nadęty" może być kandydatem na prezydenta? Oczywiście, że tak. Tryskający charyzmą niczym Julia Pitera życzliwością Jerzy Szmajdziński (to o nim per „buc nadęty" mówił Józef Oleksy) został namaszczony przez samego Aleksandra Kwaśniewskiego, człowieka o nadwątlonym przez rozmaite wirusy i kontuzje goleni zdrowiu, ale nie autorytecie.

Pełna lista Mazurka wygranych i wygranych inaczej w polskiej polityce w poniedziałkowym „Wprost"