Wojciech Olejniczak, europoseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej, w rozmowie z „Wprost” mówił o swoim zamiłowaniu do biegania oraz prowadzenia zdrowego trybu życia.
– Moja przygoda z bieganiem zaczęła się dość prozaicznie: w którymś momencie spojrzałem w lustro i stwierdziłem, że czas wrócić do kondycji, jaką prezentowałem w czasie studiów – zaczął Olejniczak. – Zacząłem biegać, wprowadziłem odpowiednią dietę i powoli odbudowywałem formę – dodał.
Polityk Sojuszu przyznał, że odkąd zaczął systematycznie biegać niemal dekadę temu, „brał udział w maratonach, półmaratonach, dwukrotnie ukończył Half Ironmana (zawody triathlonowe: pływanie na dystansie 1900 m, jazda rowerem na odcinku 90 km oraz bieg na 21.1 km; przyp. red.), a także brał udział w zawodach na kilku innych dystansach triathlonowych oraz wyścigach kolarskich”.
Olejniczak powiedział, że „nigdy nie przygotowuje pod konkretne zawody”. – Jeśli chodzi o najbliższe imprezy, które odbędą się w kwietniu i w maju, to nie wezmę w nich udziału. Musiałem zrezygnować ze względu na kampanię wyborczą. Nie da się tego połączyć, ale to nie zmienia faktu, że cały czas trenuję. W wakacje tradycyjnie wystąpię w Mistrzostwach Polski w Triathlonie na dystansie olimpijskim w Ełku oraz w połówce triathlonu Herbalife w Gdyni – powiedział.
– Po pierwsze człowiek się zdecydowanie lepiej czuje – europoseł zachęcał do biegania niezdecydowanych. – Łatwiej wykonywać codzienną pracę. Po drugie bieganie systematyzuje życie i sprawia, że staje się ono bardziej radosne – podsumował.
Polityk Sojuszu przyznał, że odkąd zaczął systematycznie biegać niemal dekadę temu, „brał udział w maratonach, półmaratonach, dwukrotnie ukończył Half Ironmana (zawody triathlonowe: pływanie na dystansie 1900 m, jazda rowerem na odcinku 90 km oraz bieg na 21.1 km; przyp. red.), a także brał udział w zawodach na kilku innych dystansach triathlonowych oraz wyścigach kolarskich”.
Olejniczak powiedział, że „nigdy nie przygotowuje pod konkretne zawody”. – Jeśli chodzi o najbliższe imprezy, które odbędą się w kwietniu i w maju, to nie wezmę w nich udziału. Musiałem zrezygnować ze względu na kampanię wyborczą. Nie da się tego połączyć, ale to nie zmienia faktu, że cały czas trenuję. W wakacje tradycyjnie wystąpię w Mistrzostwach Polski w Triathlonie na dystansie olimpijskim w Ełku oraz w połówce triathlonu Herbalife w Gdyni – powiedział.
– Po pierwsze człowiek się zdecydowanie lepiej czuje – europoseł zachęcał do biegania niezdecydowanych. – Łatwiej wykonywać codzienną pracę. Po drugie bieganie systematyzuje życie i sprawia, że staje się ono bardziej radosne – podsumował.