Uczniowie bez książek. W szkołach może zabraknąć nawet 100 tys. podręczników

Uczniowie bez książek. W szkołach może zabraknąć nawet 100 tys. podręczników

Dodano:   /  Zmieniono: 
szkoła, nauczyciele, uczniowie (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
W szkołach może zabraknąć nawet 100 tys. podręczników. Lawinowo wzrosła liczba dzieci, które uczęszczają na dodatkowe kursy języka obcego. W wielu klasach, zamiast z rządowego elementarza, po cichu uczy się z książek profesjonalnych wydawców. To efekty reformy podręcznikowej Joanny Kluzik-Rostkowskiej.

W tym roku szkolnym za podręczniki dla uczniów klas czwartych szkół podstawowych i pierwszej gimnazjum zapłaciło państwo. Ministerstwo Edukacji Narodowej określiło, że za komplet książek szkolnych dla ucznia gimnazjum zapłaci maksymalnie 250 zł, a dla tych kształcących się w szkole podstawowej 140 zł. Na pomoce edukacyjne, np. komplet ćwiczeń, każdemu uczniowi należy się dodatkowe 25 zł. 

Szkoły kupiły podręczniki. Zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Edukacji nie można w nich pisać ani rysować, bo mają służyć kolejnym trzem rocznikom. W nadchodzącym roku szkolnym rząd sfinansuje zakup podręczników dla klas piątych szkół podstawowych i drugich gimnazjów. W jeszcze kolejnym klasom szóstym podstawówek i trzecim gimnazjalnym. Procedura zamówień i dostarczania podręczników odbywa się pod koniec roku szkolnego i w trakcie wakacji. Reformatorzy nie wzięli pod uwagę sytuacji, w której podręcznik skończy się w trakcie roku szkolnego i do dalszej nauki potrzebny jest już kolejny. I nie chodzi o jednostkowe, wyjątkowe sytuacje.

Uczniowie bez książek

Marcin Wojtyński z wydawnictwa Nowa Era nie pozostawia złudzeń. – W tej chwili mamy zamówienia ze szkół na ok. 30 tys. podręczników, które powinny trafić tam natychmiast – mówi. Nowa Era to jedno z kilku wydawnictw dostarczających uczniom podręczniki, ale według szacunków wszystkich wydawców szkoły w najbliższych dniach będą potrzebowały ok. 100 tys. nowych podręczników. W innym przypadku na trzy miesiące przed końcem roku szkolnego uczniowie zostaną bez książek. Jak to możliwe? Polska szkoła opiera się na trzyletnich cyklach kształcenia (klasa I-III i IV-VI szkoły podstawowej i później trzyletnie gimnazjum oraz liceum). Do tego modelu zostały przygotowane podręczniki. Na przykład książka do nauczania fizyki w gimnazjum ma trzy części (dla klasy I, II i III), czyli w dużym uproszczeniu każda z nich zawiera 33 proc. treści, jakie uczeń powinien przerobić w ramach całego cyklu kształcenia w gimnazjum. Taki podział nie koresponduje jednak z liczbą godzin przewidzianą przez podstawę programową na nauczanie poszczególnych przedmiotów. 

Cały artykuł można przeczytać w najnowszym wydaniu tygodnika "Wprost”, który trafił do kiosków w poniedziałek, 29 lutego 2016 r. "Wprost" można zakupić także  w wersji do słuchania oraz na  AppleStore GooglePlay. Tygodnik jest dostępny również w formie e-wydania.