Spór między wojewodą a miastem. Wiceprezydent Warszawy ujawnia korespondencję

Spór między wojewodą a miastem. Wiceprezydent Warszawy ujawnia korespondencję

Renata Kaznowska
Renata Kaznowska Źródło:Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski/Fotonews
Dalszy ciąg konfliktu o warszawski szpital na Solcu. Rząd wprowadził do szpitala komisarza, ponieważ wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł skarżył się na nienależytą współpracę. Wiceprezydent Warszawy udostępniła wiadomości, które rzucają cień na wspomniane tłumaczenia.

Przypomnijmy, że minister zdrowia na wniosek wojewody mazowieckiego wprowadził komisarza do warszawskiego szpitala na Solcu, który jest szpitalem patronackim dla Szpitala Południowego. tłumaczył, że obecne kierownictwo nie radziło sobie z udostępnianiem łóżek covidowych. Wskazał, że podobnie jak w Radomiu, tak samo w Warszawie, zdaniem wojewody, współpraca przebiega źle. W związku z tym wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł złożył wniosek o wymianę kierownictwa szpitala na Solcu.

Rafał Trzaskowski krytyczny

Do sprawy odniósł się prezydent stolicy, . Ze pośrednictwem Twittera przypomniał, że szpital na Stadionie Narodowym działa od października ubiegłego roku, a Szpital Południowy dopiero od miesiąca. Zaznaczył, że obłożenie tego drugiego jest przy tym większe, a dodatkowo personel miałby być „podkradany” przez tę pierwszą placówkę. Zasugerował wysłanie komisarza właśnie tam, a nie do szpitala na Solcu.

Sprawę skomentowała także wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska, która również wspominała o czwartkowym „przejęciu” 11 osób z załogi. Teraz wiceprezydent opublikowała na  korespondencję, jaką wymieniała z Konstantym Radziwiłłem i szefową spółki Szpital Solec Ewą Więckowską, która powróci teraz do placówki jako komisarz z ramienia ministra zdrowia.

Wiceprezydent ujawnia korespondencję

„To mój ostatni sms do pana wojewody K. Radziwiłła, wczoraj o godz. 17:49 i odpowiedź Wojewody. To tak w związku z rzekomym „brakiem współpracy”. Pan wojewoda nawet jakby nie chciał wiedzieć, to i tak na bieżąco dostawał ode mnie informacje o naszych działaniach” – napisała wiceprezydent.

„Panie wojewodo, pozyskaliśmy dziś 12 lekarzy i 15 pielęgniarek. Głównie z naszych ZOZ-ów. Duża radość i chwila później informacja ze szpitala. »5 pielęgniarek rezygnuje z pracy na OIT [oddziałach intensywnej terapii – red.]. Kolejnych 6 pielęgniarek dziś powinno przyjść podpisać umowy po zakończonej rekrutacji«. Wszystkie idą na Narodowy, bo tam więcej kasy dostaną. Czyli jesteśmy minus 11 etatów na rzecz Narodowego. To jest jakiś cyrk. Mam nadzieję, że dyr. Zaczyński [szef Szpitala Narodowego – red.] jakiś moduł uruchomi. My robimy kolejne przyjęcia i szykujemy się na zgłoszenie kolejnych łóżek” – taką treść miał mieć z kolei SMS, jakiego wiceprezydent wysłała do wojewody.

twitter

Później Kaznowska pokazała maila, którego dostała od Ewy Więckowskiej. W mailu czytamy, jak Więckowska przekonuje, że na przygotowanie 300 łóżek covidowych będzie potrzebowała pół roku.

„To dużo się zmieniło pani komisarz w podejściu. Dziś już jest gotowa do przyjęcia ekspresowo 300 pacjentów. Parę tygodni temu potrzebowała na to 6 miesięcy” – napisała wiceprezydent.

twitterCzytaj też:
Sytuacja w Szpitalu Narodowym: Jeden lekarz na trzydziestu pacjentów. „Liczymy na pomoc”