PIOTR GĄSOWSKI: Jeżeli aktor mówi, że mu nie zależy na popularności, to łże jak pies
Nie cierpię uprawiać martyrologii zawodu aktora, bo po to zostałem aktorem, żeby być rozpoznawalnym. Nie będę ukrywał, że sprawia mi to satysfakcję – mówi w podcaście „Wprost Przeciwnie” Piotr Gąsowski, aktor. – Jeśli z jakimś aktorem przeprowadzasz wywiad – przepraszam was kochani aktorzy i aktorki – i ten ktoś mówi, że mu nie zależy na popularności, to łże jak pies. Mówiąc wprost i próżnie nasz zawód polega na podobaniu się. Z „podobania się” żyjemy. Z „podobania się” zarabiamy pieniądze. Jeśli się „nie podobamy”, zarabiamy mniej albo zmieniamy zawód – dodaje.