Dojdzie do rozmów na linii Kijów-Moskwa? Do akcji może się włączyć Izrael

Dojdzie do rozmów na linii Kijów-Moskwa? Do akcji może się włączyć Izrael

Wołodymyr Zełenski
Wołodymyr Zełenski Źródło:president.gov.ua
Sekretarz prasowy prezydenta Wołodymyra Zełenskiego poinformował, że Ukraina zgodziła się na rozmowy z Rosją, a strony ustalają czas i miejsce negocjacji.

Kancelaria prezydenta Ukrainy poinformowała, że trwają konsultacje w sprawie rozmów z Rosją. „Zgodziliśmy się na propozycję Prezydenta Federacji Rosyjskiej. W tych godzinach strony konsultują miejsce i czas procesu negocjacji. Im szybciej rozpoczną się negocjacje, tym większe szanse na powrót do normalnego życia” – napisał w mediach społecznościowych rzecznik ukraińskiego prezydenta, Serhij Nikiforow.

Wcześniej szefowa niemieckiego MSZ Annalena Baerbock w telewizji ARD oświadczyła, że „propozycja Rosji w sprawie rozmów z Ukrainą w Mińsku to zatruta oferta i dlatego ministrowie spraw zagranicznych UE nie rozmawiali o niej na piątkowym spotkaniu w Brukseli”.

Putin zgłasza gotowość do rozmów z Ukrainą

Przypomnijmy, że w piątek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski niespodziewanie zwrócił się do przywódcy Rosji Władimira Putina z propozycją rozmów pokojowych. Rosja jest gotowa wysłać swoją delegację do Mińska na negocjacje z Ukrainą – powiedział dziennikarzom sekretarz prasowy prezydenta Federacji Rosyjskiej Dmitrij Pieskow.

– Jak wiadomo, dziś prezydent Ukrainy Zełenski poinformowało o gotowości dyskusji na temat neutralnego statusu Ukrainy. Od początku prezydent Rosji Władimir Putin mówił o tym, że celem operacji jest pomoc Ługańskiej Republice Ludowej i Donieckiej Republiki Ludowej, m.in. poprzez demilitaryzację i denacjonalizację Ukrainy. I to właśnie jest integralną częścią statusu neutralności – stwierdził Pieskow proponując, aby rozmowy odbyły się w Mińsku.

Ukraina prosi o pomoc Izrael

Wołodymyr Zełenski poprosił także o mediacje w negocjacjach z Rosją premiera Izraela. Według ambasadora Ukrainy w Izraelu Jewgienija Kornijczuka prośba ta została złożona podczas rozmowy telefonicznej między dwoma przywódcami, która odbyła się w piątek 25 lutego.

Czytaj też:
Szykuje się ciężka noc w Kijowie, słychać salwy artylerii. „Nad ranem będzie bardzo trudno”