Ołeksij Daniłow w poniedziałek 28 lutego za pośrednictwem Facebooka podzielił się z internautami swoimi spostrzeżeniami na temat początkowej fazy konfliktu z Rosją. Jego zdaniem dowództwo pod przewodnictwem prezydenta Wołodymyra Zełenskiego piątego dnia przejęło inicjatywę, powstrzymując potężną inwazję sąsiedniego mocarstwa.
„Plan rosyjskiego ataku zbudowany został na zasadach ich nazistowskich poprzedników – Blitzkrieg opancerzonych kolumn zmechanizowanych głęboko na terytorium przeciwnika, zniszczenie infrastruktury krytycznej, blokada dużych miast, zniszczenie węzłów logistycznych, stworzenie paniki i chaosu przy użyciu grup sabotażystów i operacje specjalne mające zlikwidować przywódców przeciwnego państwa” – wyliczał Daniłow.
Ukraina broni się przed Rosją. Żaden z ich celów nie został osiągnięty
„Do teraz żaden z tych celów nie został osiągnięty. Wróg został odepchnięty na wszystkich frontach, choć ciężkie walki trwają” – pisał sekretarz RBNiO. Zauważył, że piątego dnia bohaterskiej walki w pełnej mobilizacji pozostaje armia, obrona terytorialna oraz cały sektor bezpieczeństwa i ochrony Ukrainy. Duży nacisk Daniłow położył w swoim wpisie na „kontrnatarcie informacyjne”. Jego zdaniem największy problem polega na tym, że rosyjskie dowództwo ukrywa rosnące straty.
Wojna na Ukrainie. Podkopać morale wroga
„Jednym z głównych zadań ukraińskiego oporu informacyjnego jest pełna informacja mieszkańców Rosji i krewnych rosyjskich żołnierzy na temat ich strat. naszym celem jest podkopanie przeciwnika na jego terytorium, zmaksymalizowanie nastroju do protestów w Rosji, uwzględniających nawet potrzebę natychmiastowego zakończenia wojny” – pisał. Dodawał, że ukraińskie siły obronne wzmacniają się z każdym dniem.
Czytaj też:
Müller: Panika w Moskwie pokazuje, że sankcje działają. Mamy dalsze postulaty