Prezydent Ukrainy chce rozmawiać z Władimirem Putinem. „Nie gryzę, czego się boisz?”

Prezydent Ukrainy chce rozmawiać z Władimirem Putinem. „Nie gryzę, czego się boisz?”

Wołodymyr Zełenski
Wołodymyr ZełenskiŹródło:Newspix.pl
Wołodymyr Zełenski powiedział, że jeśli Ukraina upadnie, to Rosja weźmie kolejne kraje: najpierw państwa bałtyckie, a potem Mołdawię i Polskę. Ukraiński prezydent zwrócił się też do Władimira Putina. – Czego od nas chcecie? Wynoście się z naszej ziemi – rzucił Zełenski.

Wołodymyr Zełenski rozmawiał przez ponad godzinę z przedstawicielami zachodnich mediów. Prezydent Ukrainy wezwał Zachód do zwiększenia wsparcia. Ostrzegł m.in., że jeśli Ukraina upadnie, to Rosja zaatakuje kolejne kraje takie jak: Litwę, Łotwę i Estonię, a następnie Mołdawię czy Polskę. Celem Rosji ma być dostanie się aż do „muru berlińskiego”. Według Zełenskiego zamiarem Kremla może być odbudowanie europejskiej strefy wpływów ZSRR.

Prezydent Ukrainy wezwał także kraje zachodnie do wprowadzenia strefy zakazu lotów nad Ukrainą, aby uniemożliwić bombardowanie jego ojczyzny. – Jeśli nie masz siły, aby zamknąć niebo, to daj mi samoloty – przekonywał Zełenski. Ukraiński przywódca mówił, że rozmawiał na ten temat z prezydentem USA Joe Bidenem, kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem i prezydentem Francji Olafem Scholzem. Zełenski przyznał, że dziennie prowadzi od 20 do 30 rozmów telefonicznych z różnymi liderami światowymi.

Wojna na Ukrainie. Wołodymyr Zełenski chce rozmawiać z Władimirem Putinem

Prezydent Ukrainy zadeklarował gotowość do rozmowy z Władimirem Putinem. – Muszę z nim bezwarunkowo porozmawiać, bez urazy, jak mężczyźni. To jedyny sposób na powstrzymanie tej wojny. Usiądź ze mną przy stole negocjacyjnym, jestem dostępny. Ale nie przy takim 30-metrowym, jak z Macronem czy Scholzem. Jestem normalnym facetem. Czego się boisz? Ja nie gryzę – mówił Zełenski.

Ukraiński przywódca zwrócił się też do rosyjskiego prezydenta. – Czego od nas chcecie? Wynoście się z naszej ziemi – powiedział Zełenski. Prezydent Ukrainy chwalił też Andrzeja Duda. Przyznał, że jest w regularnym kontakcie z polskim prezydentem. – Nasze relacje są wspaniałe. Jesteśmy przyjaciółmi, to nie są biurokratyczne relacje – zakończył.

Czytaj też:
Wojna na Ukrainie. Ogromna nagroda za głowę Putina. „Poszukiwany żywy lub martwy”

Źródło: WPROST.pl