Komendant policji w miejscowości Popasna na Ukrainie oskarżył Rosję o użycie broni fosforowej. „Druzgocąca, niszczycielska, potworna siła. To właśnie rasiści spuszczają na nasze miasta. Niesamowite cierpienie i pożary. Wyzwoliciele w całej okazałości. Bydło, nie ludzie” – skomentował w mediach społecznościowych Ołeksij Biłoszycki.
Wojna na Ukrainie. Rosyjscy żołnierze „przestępcami wojennymi”?
W podobnym tonie utrzymany jest wpis szefa władz obwodu Ługańskiego, który rosyjskich żołnierzy nazywa „przestępcami wojennymi”. Serhij Hajdaj wyjaśnił, że według Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża substancja spala się w temperaturze powyżej 800 stopni. Użycie takiej broni może spowodować poważne i bolesne obrażenia lub doprowadzić do gwałtownej śmierci.
Używania broni fosforowej w przypadku narażenia ludności cywilnej na niebezpieczeństwo zakazują dodatkowe protokoły do Konwencji Genewskiej. Pociski można jednak używać na otwartych przestrzeniach jako osłony dla żołnierzy lub do oświetlania.
Ukraińska RPO o skutkach użycia broni fosforowej
Na konsekwencje użycia broni fosforowej zwróciła również uwagę Rzecznik Praw Obywatelskich Ukrainy. Ludmyła Denisowa zaznaczyła, że leczenie obrażeń spowodowanych pociskami fosforowymi wymaga specjalnie przeszkolonego personelu medycznego, który również może odnieść rany.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport
Według ukraińskiej RPO Rosja dopuściła się zbrodni wojennej i zbrodni przeciwko ludzkości. Dodała, że powinien się temu przyjrzeć Międzynarodowy Trybunał Karny. Denisowa zaapelowała do państw członkowskich ONZ o przyspieszenie powołania Specjalnego Trybunału do karania zbrodni na Ukrainie. Podkreśliła, że „żadna zbrodnia Rosji nie powinna pozostać bezkarna”.
Czytaj też:
Putin do więzienia czy do psychiatryka? „Polska może zaoferować pobyt w Tworkach”