Rosja przestawiła ofensywę na Donbas. Zełenski: To nic innego jak celowy terror. Artyleria przeciwko cywilom

Rosja przestawiła ofensywę na Donbas. Zełenski: To nic innego jak celowy terror. Artyleria przeciwko cywilom

Wołodymyr Zełenski
Wołodymyr Zełenski Źródło: Newspix.pl / Zuma
– To nic innego jak celowy terror: moździerze, artyleria przeciwko zwykłym osiedlom mieszkaniowym, przeciwko zwykłym cywilom – powiedział Wołodymyr Zełenski. Jak podaje Reuters, po nieudanej próbie pokonania ukraińskiego oporu na północy rosyjskie wojsko przestawiło swoją ofensywę lądową na Donbas.

Ukraińskie władze potępiły rosyjskie ataki artyleryjskie na miasta na północnym wschodzie i trwające oblężenie Mariupola, nad którym Moskwa przejęła niemal pełną kontrolę po prawie dwóch miesiącach krwawych walk – informuje Reuters. Agencja podaje, że po nieudanej próbie pokonania ukraińskiego oporu na północy rosyjskie wojsko przestawiło swoją ofensywę lądową na Donbas. Jednocześnie Rosjanie prowadzą ataki w znacznie odleglejszych miejscach, między innymi w Kijowie.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że 18 osób zginęło, a ponad 100 zostało rannych podczas ostrzału w Charkowie w ciągu ostatnich czterech dni. – To nic innego jak celowy terror: moździerze, artyleria przeciwko zwykłym osiedlom mieszkaniowym, przeciwko zwykłym cywilom – powiedział w niedzielę w nocy.

Jednak Rosja wciąż twierdzi, że nie atakuje ludności cywilnej, a wojną na Ukrainie niezmiennie nazywa „specjalną operacją wojskową”.

Zełenski dla CNN: Nasze społeczeństwo nie chce, byśmy z rozmawiali z Rosją

W niedzielę 17 kwietnia ukazał się nowy wywiad CNN z Wołodymyrem Zełenskim. Prezydent Ukrainy podkreślał w nim, że obawia się, do czego jeszcze może posunąć się reżim Władimira Putina. – Nikt nie oczekiwał, że wybuchnie wojna w 2014 roku, nikt nie oczekiwał, że wybuchnie w 2022 roku, nikt też nie oczekiwał, że Rosjanie będą w taki sposób atakować ukraińskich cywili – mówił.

– W ten sposób Rosja pokazuje, że może wszystko, że może użyć broni chemicznej, a nawet atomowej – zwracał uwagę. – Nie tylko ja, ale cały świat obawia się, że Rosja może użyć broni jądrowej. Rosjanie mogą to zrobić, bo za nic mają życie ludzie – podkreślał i podał przykłady.

– Warunki osiągnięcia pokoju muszą być przyzwoite, nie możemy oddać naszego terytorium, jednak po Buczy, Wuhłedarze i Mariupolu nasze społeczeństwo nie chce, byśmy rozmawiali z Rosjanami – stwierdził Zełenski. Jego zdaniem zbrodnie Rosjan poważnie utrudnią osiągnięcie kompromisu w negocjacjach pokojowych.

Czytaj też:
Ukraina poprosiła kraje G7 o zasypanie jej deficytu budżetowego. Mowa o gigantycznej sumie