W nocy z poniedziałku na wtorek armia ukraińska przeprowadziła udany atak na rosyjski magazyn uzbrojenia, zlokalizowany w miejscowości Nowa Kachowka na terenie okupowanego obwodu chersońskiego.
W wyniku eksplozji poniosło śmierć 52 żołnierzy rosyjskich. Atak został przeprowadzony przy użyciu wieloprowadnicowej – i jak udowadnia praktyka, niezwykle precyzyjnej – wyrzutni rakiet HIMARS, dostarczonej przez Stany Zjednoczone.
Barbarzyński odwet w Winnicy
Straty w Nowej Kachowce wywołały wściekłość w rosyjskim dowództwie. W tym tygodniu nasiliły się ataki na infrastrukturę miejską na Ukrainie. Najbardziej barbarzyńskim aktem zemsty okazał się atak rakietowy na Winnicę w środkowej części kraju.
Trzy rakiety spadły na centrum położonego z dala od linii frontu miasta, zabijając 23 osoby, w tym troje dzieci. Niestety, ten tragiczny bilans może ulec zmianie, gdyż do chwili obecnej 18 osób uznaje się za zaginione.
Zniszczenie mostów na Dnieprze
Dalsze zabijanie cywilów to niejedyna zemsta, której mogą dokonać Rosjanie. Rosyjski dziennikarz i ekspert wojskowy Igor Korotczenko, zwany „tubą Kremla”, zaproponował również zniszczenie mostów na rzece Dniepr, która w dużym uproszczeniu przepływa przez środek Ukrainy.
Ta szokująca propozycja padła w programie na antenie telewizji państwowej Rossija 1. Korotczenko stwierdził, że Rosja „nie powinna się wstydzić pomszczenia każdego ukraińskiego uderzenia”. Dodał jednak, że nie tylko o zemstę tutaj chodzi.
Paraliż dostaw napływających z Zachodu
Zniszczenie mostów na Dnieprze miałoby przede wszystkim sparaliżować transport zachodniego uzbrojenia i innej pomocy dla Ukrainy. Korotczenko przyznał wprost na wizji, że wyposażanie ukraińskiej armii w nowoczesną broń z arsenałów NATO utrudnia Rosji szansę na wygranie wojny.
Oprócz strategicznych mostów na rzece Dniepr, propagandzista określił mianem „uzasadnionych celów wojskowych” także systemy energetyczne i paliwowe.
Czytaj też:
Ambasador Rosji z serią propagandowych haseł. Prowokuje Wielką Brytanię