Wyłączono bloki wielu ukraińskich elektrowni. Działa zasilanie awaryjne

Wyłączono bloki wielu ukraińskich elektrowni. Działa zasilanie awaryjne

Chmielnicka Elektrownia Jądrowa
Chmielnicka Elektrownia JądrowaŹródło:Wikimedia Commons/Public Domain/RLuts
Rosyjski ostrzał doprowadził do zniszczenia sieci elektroenergetycznej w wielu ukraińskich obwodach. Uruchomiono zasilanie awaryjne w rówieńskiej, południowoukraińskiej i chmielnickiej elektrowni jądrowej. Problemy ma także Zaporoska Elektrownia Jądrowa.

Rosjanie przeprowadzili kolejny zmasowany ostrzał rakietowy na terytorium Ukrainy. Atak na infrastrukturę miał miejsce po tym, jak Parlament Europejski uznał Rosję za państwo sponsorujące terroryzm. W wyniku ataku nastąpiły przerwy w dostawach prądu w niektórych dzielnicach, Lwowa, Równego, Winnicy i Kijowa. Mieszkańcy donoszą też o eksplozjach w obwodach mikołajowskim i dniepropietrowskim.

Wojna w Ukrainie. Elektrownie jądrowa bez zasilania

„W wyniku ataków rakietowych obiekty infrastrukturalne zostają wyłączone z sieci energetycznej, a w większości gmin regionu zostało pozbawionych zasilania. Ponadto część miasta Chmielnicki jest pozbawiona wody” – poinformował na Telegramie gubernator obwodu chmielnickiego Serhij Gamalij.

Wskutek ostrzał bloki energetyczne Chmielnickiej Elektrowni Jądrowej zostały odłączone od systemu elektroenergetycznego. Gamalij nazwał działania Rosjan atakami terrorystycznymi. Z powodu ostrzału uruchomiono zasilanie awaryjne w rówieńskiej, południowoukraińskiej i chmielnickiej elektrowni jądrowej. Według rzecznika „Energoatomu”, powodem jest zniszczenie sieci elektroenergetycznych – informuje RBC-Ukraina.

Niepokojące konsekwencje rosyjskiego ostrzału. Elektrownie jądrowe odłączone od sieci

W niedzielę informowaliśmy, że na terenie okupowanej przez Rosjan Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej doszło kilkunastu eksplozji, które doprowadziły do licznych uszkodzeń. Europejska Prawda donosi, że „wstrzymano zasilanie potrzeb własnych Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej z systemu energetycznego Ukrainy”.

Środowe działania Rosjan stały się problemem nie tylko dla Ukrainy. „W niektórych regionach Mołdawii występują przerwy w dostawie prądu w związku z kolejnym zmasowanym rosyjskim atakiem rakietowym na ukraińską infrastrukturę” – donosi Europejska Prawda. Informacje potwierdził Andrei Spînu, wicepremier Mołdawii.

Czytaj też:
Dziwne dźwięki w środku polskiego lasu. Wszystko uwieczniono na nagraniu
Czytaj też:
Potężny atak na Ukrainę. W Kijowie i Lwowie brak prądu

Źródło: Europejska Prawda