Rosjanie tropią „ukraińskich patriotów”. „Urządzili salę tortur”

Rosjanie tropią „ukraińskich patriotów”. „Urządzili salę tortur”

Siły rosyjskie w Łymanie
Siły rosyjskie w Łymanie Źródło:PAP / EPA/OLEG PETRASYUK
„W okupowanej części obwodu chersońskiego Rosjanie szukają ukraińskich patriotów i wrzucają ich do sali tortur, a w okupowanym Symferopolu redukują zatrudnienie w instytucjach budżetowych” – informuje „Ukraińska Prawda”, powołując się na komunikat Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy.

Już w pierwszych dniach po odbiciu Chersonia przez Ukraińców z miasta i jego okolic docierały dramatyczne relacje opisujące „ślady” Rosjan. Część obwodu chersońskiego wciąż jest jednak pod kontrolą rosyjskich wojsk. Jak informuje „Ukraińska Prawda”, powołując się na komunikat Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy, na tych terenach trwają „działania kontrwywiadowcze”. „Rosyjscy okupanci aktywnie poszukują ukraińskich patriotów” – informują Ukraińcy.

Według ukraińskiej armii, w jednym z należących do MSW Ukrainy budynków Rosjanie urządzili „salę tortur”, do której trafiają osoby „bezpodstawnie podejrzane o współpracę z Siłami Zbrojnymi Ukrainy”. W komunikacie dodano też, że w Symferopolu na okupowanym Krymie rosyjskie władze zarządziły we wszystkich instytucjach budżetowych redukcję personelu o 10 proc., co było tłumaczone „reformami”. „Wiadomo też, że listy osób podlegających »optymalizacji« mają zostać sporządzone do 1 lutego” – dodano.

Wojna w Ukrainie. Eksplozje w Kijowie

W czwartek 26 stycznia Rosjanie przeprowadzili kolejny zmasowany atak rakietowy na ukraińskie miasta. Do wybuchów doszło m.in. w Kijowie, co na Telegramie potwierdził mer miasta Witalij Kliczko. Chwilę wcześniej władze miasta poinformowały o zestrzeleniu wszystkich 15 rakiet dalekiego zasięgu, które zmierzały w kierunku ukraińskiej stolicy. Może to oznaczać, że na miasto spadły ostatecznie odłamki, fragmenty zestrzelonych pocisków.

Krótko po doniesieniach o pierwszych eksplozjach mer Kliczko podał wstępny bilans ofiar nalotu. W wyniku ostrzału rakietowego w Kijowie zginęła jedna osoba, a dwie zostały ranne. To ofiary trafienia w budynek w rejonie hołosijiwskim na południowym krańcu miasta.

Czytaj też:
Niepokojące doniesienia z Ukrainy. Co białoruscy żołnierze robili nad Morzem Azowskim?
Czytaj też:
Zełenski uderzył w Putina. Wskazał warunek, który zakończy wojnę

Źródło: Ukraińska Prawda