Putin grozi m.in. Polsce. „Nie wyślemy czołgów na ich granice, ale mamy czym odpowiedzieć”

Putin grozi m.in. Polsce. „Nie wyślemy czołgów na ich granice, ale mamy czym odpowiedzieć”

Władimir Putin
Władimir Putin Źródło: PAP/EPA / Mikhael Klimentyev/Sputnik/Kremlin Pool
Władimir Putin przy okazji wystąpienia z okazji 80. rocznicy bitwy pod Stalingradem nawiązał do wojny w Ukrainie. Prezydent Rosji skierował groźbę w kierunku państw, które wysyłają czołgi do obleganego przez jego wojska kraju.

W czwartek 2 lutego prezydent Rosji celebrował 80. rocznicę zwycięstwa pod Stalingradem. W przemówieniu nie zabrakło współczesnych akcentów. Władimir Putin w ostrych słowach odniósł się do koalicji krajów, które wysyłają na Ukrainę czołgi, by doprowadzić do zwycięstwa Kijowa. Pierwsze zapowiedzi w tej sprawie złożył prezydent Andrzej Duda w trakcie wizyty we Lwowie. Następnie do Polski dołączyły m.in. Wielka Brytania, Niemcy czy Stany Zjednoczone.

Czołgi z Zachodu dla Ukrainy. Putin się odgraża

Prezydent Rosji zapowiedział, że Moskwa ma sposoby, by zareagować, jeśli zagraniczne czołgi, w tym niemieckie Leopardy, zostaną dostarczone ukraińskim siłom zbrojnym. – Mamy czym odpowiedzieć, a użycie pojazdów pancernych nie będzie końcem – stwierdził tajemniczo. Dodał, że siły, które prowadzą „niewypowiedzianą wojnę z Rosją”, otrzymają twardą odpowiedź. – Nie wysyłamy naszych czołgów na ich granice, ale mamy czym odpowiedzieć – zapowiedział Putin.

Nawiązując do bitwy z czasów II wojny światowej, prezydent Rosji mówił o odradzającej się według niego na zachodzie ideologii nazizmu. Przypomnijmy, że jednym z haseł ataku na Ukrainę była właśnie walka z „nazistowskim reżimem w Kijowie”. Ten sam wątek Putin podjął po roku.

Putin o nazizmie na zachodzie Europy

– Teraz niestety widzimy, że ideologia nazizmu w swoim nowoczesnym wydaniu, w swoim nowoczesnym przejawie, znowu stanowi bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa naszego kraju. Raz po raz jesteśmy zmuszeni odpierać agresję kolektywnego Zachodu – mówił.

Putin tłumaczył, że Rosjanom znów grożą niemieckie czołgi Leopard. – I znowu pójdą na wojnę z Rosją na ukraińskiej ziemi z rąk banderowców – mówił rosyjski przywódca. Skrytykował też tych, którzy „wciągają kraje europejskie, w tym Niemcy”, w wojnę z Moskwą. Zapowiedział, że wszystkie te siły czeka porażka, bo „współczesna wojna z Rosją będzie zupełnie inna”.

Czytaj też:
Mariusz Błaszczak dla „Wprost”: Ta wojna będzie trwała długo. Ustawiamy wojsko na granicy
Czytaj też:
Morawiecki odpowiada Zełenskiemu: nasze wsparcie może zakończyć tylko jedna rzecz

Źródło: WPROST.pl / Interfax