Ujawniono najnowszy rozkaz Putina. Wyznaczył żołnierzom nieodległy termin

Ujawniono najnowszy rozkaz Putina. Wyznaczył żołnierzom nieodległy termin

Władimir Putin
Władimir Putin Źródło:kremlin.ru
Ukraiński wywiad wojskowy dotarł do treści najnowszego rozkazu Władimira Putina. Prezydent Rosji miał dać swoim żołnierzom czas do marca na zrealizowanie jego polecenia.

Wysokiej rangi przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego przyznał w rozmowie z „Kyiv Post”, że cały czas docierają do niego sygnały, że Rosjanie przygotowują się do ponownej ofensywy. Na celowniku miał się po raz kolejny znaleźć Donbas we wschodniej Ukrainie.

– Obserwujemy pewne ruchy rosyjskich wojsk. Widzimy, że przesuwają na wschód dodatkowe grupy szturmowe, jednostki, broń oraz sprzęt wojskowy – tłumaczył Andrij Czerniak. Ukraiński wojskowy dodał, że z ustaleń wywiadu wynika, że  miał wydać swoim wojskom rozkaz zdobycia obwodów donieckiego i ługańskiego. Miał dać im na to czas do marca.

Wojna w Ukrainie. Rosja postawiła sobie nowy cel

W podobnym tonie wypowiadał się Mychajło Podolak. Doradca Wołodymyra Zełenskiego przyznał, że w jego opinii ofensywa w Donbasie już się rozpoczęła a zwiększenie działań na froncie Rosja może planować na wiosnę. – Już teraz widzimy znacznie większą mobilizację w okolicach Doniecka i Ługańska – podkreślał.

Według ukraińskiego eksperta ds. wojskowości pułkownika Serhija Hrabskiego Rosjanie nie dysponują wystarczającymi siłami, żeby przeprowadzić zmasowane ataki na całej linii frontu, która ma ponad 1500 kilometrów. Wysocie prawdopodobna jest natomiast ofensywa w obwodzie ługańskim z kierunki Strobielsk-Swatowe. Podobną analizę przedstawił Instytut Studiów nad Wojną. W raporcie zauważono, że Rosja będzie zmuszona skupić się na Donbasie właśnie z powodu braków kadrowych, stąd może nastąpić przekierowanie wszystkich sił na Ługańsk.

Czytaj też:
Przed Ukrainą „krytyczne” pół roku. Szef CIA nie pozostawia złudzeń
Czytaj też:
Putin ma wygłosić coroczne orędzie. Wyciekły główne tezy przemówienia