Minuta ciszy podczas Rady Bezpieczeństwa ONZ. Skandaliczna reakcja ambasadora Rosji

Minuta ciszy podczas Rady Bezpieczeństwa ONZ. Skandaliczna reakcja ambasadora Rosji

Stały przedstawiciel Kremla przy ONZ Wasilij Nebenzia
Stały przedstawiciel Kremla przy ONZ Wasilij Nebenzia Źródło:Newspix.pl / FOT. ZUMA
Ambasador Rosji przy ONZ Wasilij Nebenzia przerwał minutę ciszy, którą zarządzono podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ. Miała ona upamiętnić ofiary inwazji Rosji na Ukrainę. Nebenzia próbował cynicznie zrównać sprawców i ofiary inwazji.

W piątek, 24 lutego, mija pierwsza rocznica agresji Rosji na Ukrainę. Przypomnijmy, że pierwsze bomby spadły nad Dnieprem o godz. 3:40 rano.

Szef MSZ Ukrainy poprosił o minutę ciszy ku pamięci ofiar

W rocznicę tych barbarzyńskich wydarzeń odbyło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku. Szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba poprosił zebranych o uczczenie minutą ciszy ofiar agresji Rosji.

– W tym tragicznym dniu, kiedy opłakujemy życie i los złamany przez Rosję, uprzejmie proszę wszystkich o uczczenie minutą ciszy pamięci ofiar agresji – zakomunikował Kułeba.

Ambasador Rosji mówił o „wszystkich ofiarach”

Na sali obecny był również ambasador Rosji przy ONZ Wasilij Nebenzia. Gdy uczestnicy posiedzenia w milczeniu zaczęli wstawać ze swoich miejsc, Rosjanin zastukał palcem w mikrofon i poprosił o udzielenie mu głosu. Uczestnicy ponownie zasiedli na swoich miejscach.

– Wstajemy, aby uczcić pamięć wszystkich ofiar tego, co wydarzyło się na Ukrainie, począwszy od 2014 r. Wszystkich, którzy zginęli. Każde życie jest bezcenne – oświadczył Nebenzia. Po tych słowach wszyscy uczestnicy ponownie wstali w milczeniu.

Co właściwie miały oznaczać te słowa? Ambasador Rosji cynicznie starał się w ten sposób wywrzeć wrażenie, jakoby Ukraina miała na sumieniu życie Rosjan, którzy zginęli np. w trakcie walk w Donbasie w 2014 r., gdy we wschodnich obwodach Ukrainy utworzono tzw. Doniecką i Ługańską Republikę Ludową.

Sekretarz Generalny ONZ potępił Rosję

Fakty są takie, że władze w Kijowie po prostu broniły integralności terytorialnej swojego państwa. Warto dodać, że separatyści byli wspierani przez Moskwę.

Wkrótce potem głos zabrał Sekretarz Generalny ONZ Antonio Guterres, który potępił Rosję i jasno wskazał, kto jest winien tragedii, która każdego dnia dzieje się na Ukrainie.

– Rosyjska inwazja na Ukrainę jest rażącym naruszeniem Karty Narodów Zjednoczonych i prawa międzynarodowego. Rozpętała ona powszechne zniszczenie i przesiedlenia. Ataki na ludność cywilną i infrastrukturę cywilną spowodowały wiele ofiar i straszliwe cierpienia – oświadczył Guterres.

Czytaj też:
Ciepłe słowa Zełenskiego pod adresem naszego kraju. „Trzy państwa bałtyckie i Polska wspierają nas we wszystkim”
Czytaj też:
Duda zdradził, o czym rozmawiał z Bidenem. „Wspólna produkcja militarna”

Źródło: washingtonexaminer.com