Kluczowa droga w Bachmucie pod kontrolą Ukrainy. „Sytuacja jest podobna do piekła”

Kluczowa droga w Bachmucie pod kontrolą Ukrainy. „Sytuacja jest podobna do piekła”

Ukraińscy żołnierze przed zniszczonym domem w Bachmucie
Ukraińscy żołnierze przed zniszczonym domem w BachmucieŹródło:Telegram / Bachmut Wiadomości
Od wielu dni trwają zacięte walki o Bachmut. Ukraińskie wojska zapewniają, że nadal utrzymują kontrolę nad miastem. Zastępca dowódcy ukraińskiej Gwardii Narodowej Wołodymyr Nazarenko przyznał jednak, że sytuacja w mieście „jest podobna do piekła”.

Od wielu dni toczą się zacięte walki o Bachmut. W sobotę 4 marca presja ze strony Rosjan stała się jeszcze większa, gdy ostatni cywile, wspierani przez ukraińskie wojska, próbowali uciec z miasta.

Wojna w Ukrainie. Most pontonowy koło Bachmutu

Reporter agencji Associated Press zauważył w okolicach Bachmutu, że żołnierze ustawili specjalny most pontonowy, żeby pomóc mieszkańcom dostać się do najbliższej wioski – Chromowe. W czasie ewakuacji zginęła kobieta, a dwóch mężczyzn zostało rannych, ponieważ odbywała się ona pod nieustannym ostrzałem rosyjskich wojsk.

W rozmowie z CNN zastępca dowódcy ukraińskiej Gwardii Narodowej Wołodymyr Nazarenko przekazał, że wojska ukraińskie utrzymują kontrolę nad kluczową drogą do Bachmutu.

– Pod pełną kontrolą ukraińskich sił zbrojnych jest autostrada Bachmut-Kostantynówka – stwierdził dodając, że droga ta jest niezwykle istotna z punktu widzenia zaopatrzenia dla miasta. Wołodymyr Nazarenko przyznał jednak, że sytuacja wokół Bachmutu i okolic, a także na całym froncie wschodnim, „jest podobna do piekła”.

Zacięte walki o Bachmut

Z raportu Instytutu Studiów nad Wojną wynika, że chociaż Rosjanie zapewnili sobie dość sporą przewagę pozycyjną, nie będą w stanie szybko dokonać okrążenia miasta. Nie udało im się także zmusić ukraińskich wojsk do wycofania się z Bachmutu.

4 marca Serhij Czerewaty, rzecznik Wschodniego Zgrupowania Sił Zbrojnych Ukrainy potwierdził, że siły ukraińskie broniące Bachmutu nadal są w mieście i utrzymują obronę.

Wołodymyr Nazarenko podkreślił w rozmowie z CNN, że Rosjanie próbują szukać słabych punktów i starają się odwrócić uwagę ukraińskich sił poprzez łączenie różnych metod i taktyk. Wojskowy zaznaczył, że nie ma żadnej dywersji a jakiekolwiek doniesienia w tej sprawie to jedynie efekt działania prorosysjkiej propagandy.

– Wręcz przeciwnie, przybywają nowe rezerwy, aby utrzymać obronę. Cały obszar działań wojennych jest pod chaotycznym ostrzałem, ale są połączenia z miastem, są trasy, które nie są zablokowane – komentował zastępca dowódcy Gwardii Narodowej.

Czytaj też:
Wyciekł tajny plan Władimira Putina. Ultimatum dotyczące Polski
Czytaj też:
Jewgienij Prigożyn wieszczy katastrofalny scenariusz. Mówi o przegranej i wskazuje winnego kłopotów