Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował, że około 150 bojowników z Grupy Wagnera trafiło do szpitala rejonowego w Biłowodśku w obwodzie ługańskim. Miejscowość ta jest tymczasowo okupowana przez rosyjskie wojska. Ukraińscy wojskowi nie przekazali żadnych szczegółowych informacji w tej sprawie. Nie wiadomo, na jakim odcinku frontu walczyli najemnicy z oddziałów Jewgienija Prigożonyna, nie ma także żadnych doniesień na temat ich stanu zdrowia.
Wojna w Ukrainie. Blisko 30 ataków ze strony Rosjan
W najnowszym raporcie ukraińskich sił zbrojnych wspomniano również, że łącznie w poniedziałek 13 marca Rosjanie przeprowadzili 29 nalotów, w tym sześć ataków rakietowych. Dwa pociski wystrzelono w kierunku szkoły w Awdijiwce w obwodzie donieckim. W wyniku ataku zginął jeden cywil. Ostrzelane zostały także miejscowości w obwodach czernihowskim, charkowskim i sumskim. Strona ukraińska przekazała, że najeźdźcy próbują się przebić przez obronę w okolicach Kupiańska i Łymania.
Nadal trwają także zacięte walki o Bachmut. „Ponad 10 ukraińskich osiedli w pobliżu linii frontu znalazło się pod rosyjskim ostrzałem, w tym Kamianka, Awdijiwka, Krasnohoriwka, Marinka, Heorhijówka i Wuhłedar w obwodzie donieckim. Siły rosyjskie znajdują się w defensywie na froncie zaporoskim i chersońskim, gdzie ostrzelali ponad 30 osad” – napisano w raporcie. Co więcej, Rosjanie mieli wykorzystać nowoczesne pociski UPAB-1500W, które mogą razić cele naziemne z precyzją do 10 metrów.
Moskwa przygotowuje się na ostrzał rakietowy?
Tymczasem Rosja może się obawiać kontrofensywy. Portal The Insider informował, że w dwóch z trzech okręgów Moskwy rozmieszczono już systemy przeciwrakietowe. „Przeciwlotnicze systemy rakietowe S-400 zostały już rozmieszczone na wyspie Losiny i na polach doświadczalnych Akademii Rolniczej w Timiriazewie. Obszar otoczony jest budynkami mieszkalnymi. Najbliższy dom, dziewięciopiętrowy budynek oddalony jest o zaledwie około 200 metrów” – wskazano w publikacji.
W rejonie Peczatniki wycięto około 100 hektarów lasu w strefie ochronnej Muzeum-Rezerwatu Kolomenskoje. „Oczyszczanie” terenu budzi wiele kontrowersji. Mieszkańcy obawiają się, że zlokalizowana tam cerkiew wniebowstąpienia może utracić status światowego dziedzictwa UNESCO.
Czytaj też:
Sikorski pojechał do Chersonia. „Po tej wyprawie wiem, jak bardzo potrzebne są drony”Czytaj też:
Wagnerowcy werbują do walk w Bachmucie. Oferują pieniądze