Marcin Kierwiński, szef sztabu wyborczego PO, powiedział po zakończeniu obrad zarządu partii, że zdecydowano się na "techniczne uzupełnienia" list - podaje TVN 24.
- Jeśli chodzi o liderów list, żadnych zmian nie ma - dodał Kierwiński. Politycy Platformy informowali jeszcze przed obradami, że nie należy spodziewać się rewolucji i że zmiany dotyczyć będą miejsc dalszych, gdzie część kandydatów zrezygnowała z powodu zbyt niskich pozycji, które im zaoferowano.
Nie zdecydowano się również na wprowadzenie zmian na liście podwarszawskiej do Senatu, gdzie PO nie zamierzała wystawić swojego kandydata. Z tej samej listy startuje Roman Giertych.
Listy PO zostaną zatwierdzone przez Radę Krajową 2 września. - Możemy spokojnie powiedzieć, że te listy są optymalne i takie zostaną poddane głosowaniu Rady Krajowej w najbliższą środę - powiedział Kierwiński.
TVN 24
Nie zdecydowano się również na wprowadzenie zmian na liście podwarszawskiej do Senatu, gdzie PO nie zamierzała wystawić swojego kandydata. Z tej samej listy startuje Roman Giertych.
Listy PO zostaną zatwierdzone przez Radę Krajową 2 września. - Możemy spokojnie powiedzieć, że te listy są optymalne i takie zostaną poddane głosowaniu Rady Krajowej w najbliższą środę - powiedział Kierwiński.
TVN 24
Ankieta:
Obietnice wyborcze