"Nie spodziewałem się, że będę bohaterem w kampanii, w której nie kandyduję"

"Nie spodziewałem się, że będę bohaterem w kampanii, w której nie kandyduję"

Dodano:   /  Zmieniono: 
- Nie spodziewałem się, że będę bohaterem w kampanii, w której nie kandyduję - tak najnowszy spot PiS skomentował Janusz Lewandowski, przewodniczący Rady Gospodarczej przy premierze.
- Dla mnie to powrót do przeszłości, do lat 90., kiedy wraz z Leszkiem Balcerowiczem byliśmy atakowani przez Tymińskiego, potem przez Samoobronę, a teraz pałeczkę przejął PiS - dodał.

Spot PiS


„Kariera pana Lewandowskiego to historia prywatyzacji i wyprzedawania polskich przedsiębiorstw" - słyszymy w najnowszym spocie wyborczym PiS.

Klip internetowy dotyczy Janusza Lewandowskiego, głównego autora programu gospodarczego PO. To pierwszy spot z serii „Wszyscy ludzie Kopacz”. Wykorzystano w nim fragmenty przemówienia europosła z konwencji PO o niedożywionych dzieciach oraz zdjęcie Lewandowskiego z Martinem Schulzem.

PiS podkreśla, że "prywatyzacja z lat 90-tych to miliony oszukanych Polaków" oraz pyta: „Czy chcesz, aby Lewandowski razem z Ewą Kopacz decydowali nadal o wyprzedaży majątku narodowego?”.

TVN24
Ankieta: Obietnice wyborcze "Nie spodziewałem się, że będę bohaterem w kampanii, w której nie kandyduję"Wszyscy ludzie Ewy Kopacz