Zaskakująca deklaracja Wałęsy. Nie będzie głosował na PO. Kogo chce poprzeć?

Zaskakująca deklaracja Wałęsy. Nie będzie głosował na PO. Kogo chce poprzeć?

Lech Wałęsa
Lech Wałęsa Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski
Lech Wałęsa zapowiedział, że planuje w najbliższych wyborach głosować nie na PO, ale na PSL. „Chcę wesprzeć Kosiniaka–Kamysza!” – zapowiedział.

„Wobec ostatnich, prezentowanych wyników różnych sondaży; Proszę publicznie PO, o zwolnienie mnie z danego publicznie słowa, że będę głosował na PO” – stwierdził na  . „Chcę wesprzeć Kosiniaka-Kamysza!” – oświadczył. „Nie mogę sobie wyobrazić by tak zdolny polityk jak Kosiniak-Kamysz, jak i ludzie wsi z »Jego zorganizowania« nie mieli miejsca w parlamencie” – wyjaśnił (pisownia oryginalna – red.).

We wtorkowym sondażu IBRiS przeprowadzonym na zlecenie RMF FM i "DGP" PSL-Koalicja Polska balansuje na granicy progu wyborczego – może liczyć na 5,6 proc. poparcia.

„Do czego doprowadził ten K… manipulacją, kłamstwami, łamaniem prawa. Tematy moralne tu głoszone tylko przysłaniają tą perfidną grę. Moim zdaniem to grupa praktykujących NIEWIERZĄCYCH!” – napisał dalej. „Jeszcze raz proszę Was Rodacy posłuchajcie mnie uratujcie rozwój Polski, Odsuńcie tych niebezpiecznych ludzi od możliwości decyzyjnych!” – dodał.

Post Lecha Wałęsy

Kontrowersyjne wystąpienie na konwencji Koalicji Obywatelskiej

Przypomnijmy, że w ostatnim czasie głośno było o przemówieniu Lecha Wałęsy na konwencji Koalicji Obywatelskiej, współtworzonej przez PO, Nowoczesną i Zielonych. Były prezydent wytknął opozycji, że błędem było uwikłanie się w tematy światopoglądowe w kampanii. Skrytykował też zmarłego niedawno Kornela Morawieckiego, nazywając go „zdrajcą”. Od tych słów Wałęsy zdystansowała się w późniejszych wypowiedziach część polityków, w tym Katarzyna LubnauerMałgorzata Kidawa-Błońska.

Galeria:
Memy po konwencji KO i przemówieniu Lecha Wałęsy
Czytaj też:
Jarosław Wałęsa odcina się od słów ojca? „Na wszystko jest czas i miejsce”