Światowe media piszą o wynikach wyborów w Polsce. „Łatwe zwycięstwo PiS”

Światowe media piszą o wynikach wyborów w Polsce. „Łatwe zwycięstwo PiS”

Gazety
Gazety Źródło: Fotolia / fot. Tobif82
Światowe media piszą o sondażowych wynikach wyborów parlamentarnych w Polsce. Jakie komentarze przeważają?

Niemiecka stacja Deutsche Welle
„Prawo i Sprawiedliwość jest pierwszą partią od czasu upadku komunizmu, która zerwała z prostotą poprzednich rządów (...) i przekształciła gospodarkę w jedną z najbardziej dynamicznych w Europie. Jednak wielu Polaku podczas tego procesu zostało pominiętych, co spowodowało nierówności i niezadowolenie” – czytamy.

Arabska stacja Al-Dżazira
„Ogólna większość w niższej izbie parlamentu dałaby prawicowemu populistycznemu PiS silny mandat do kontynuowania kontrowersyjnych reform wymiaru sprawiedliwości, mediów, instytucji kulturalnych, bankowości i sektora energetycznego (...) Polska jest inna niż, gdy wchodziła do UE w 2004 roku. Bardziej przypomina Węgry i inne prawicowe kraje w Europie” – czytamy.

Politico
Serwis pisze, że Prawo i Sprawiedliwość odniosła „łatwe zwycięstwo”. Wspomniano także o rekordowej frekwencji i dodano, że ostateczny wynik wyborów spodziewany jest we wtorek.

Brytyjski „The Guardian”
„Komentatorzy zwracają uwagę na to, że takie »sondażowe wyniki« w Polsce okazywały się już w przeszłości niewiarygodne, a nawet niewielkie zmiany mogą mieć znaczący wpływ na rozkład mandatów w Sejmie” – czytamy. Dziennikarze zacytowali także słowa Grzegorza Schetyny, który stwierdził, że „nie będzie Budapesztu w Warszawie”.

Brytyjski „Financial Times”
„Wynik jest zwieńczeniem czterech burzliwych lat w polskiej polityce. Prawo i Sprawiedliwość podporządkowało sędziów politykom (...) budząc obawy w kraju i w Brukseli (...), że Polska przechodzi w coraz bardziej nieliberalną formę demokracji” – czytamy.

Europejski wielojęzyczny kanał informacyjny Euronews
„Eksperci twierdzą, że łatwe zwycięstwo PiS umocni przesunięcie Polski w kierunku konserwatyzmu i pogłębi jej oddalenie od Unii Europejskiej” – piszą dziennikarze.

Amerykański „The Washington Post”
„Po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów, Jarosław Kaczyński, prezes PiS, przekazał w niedzielę, że będzie kontynuował misję wprowadzenia zmian w kraju. Niektórzy Polacy uważali wybory za kluczowe pod względem przyszłości demokracji w kraju” – czytamy.

W niedzielę 13 października o godzinie 21 największe stacje telewizyjne (TVP, TVN i Polsat) podały wyniki wyborów do parlamentu oparte na sondażu exit poll, czyli na odpowiedziach udzielanych przez wyborców po wyjściu z lokali wyborczych. Badanie już po raz siódmy przeprowadziła firma Ipsos, której ankieterzy zapytali wyborców wychodzących z 900 losowo wybranych lokali. Z opublikowanych danych wynika, że zwycięzcą wyborów do Sejmu zostało . Na ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego głos oddało 43,6 proc. wyborców.

Według sondażowych danych na drugim miejscu uplasowała się . Porozumienie , , Zielonych oraz Inicjatywy Polskiej poparło 27,4 proc. uprawnionych do głosowania. 11,9 proc. - taki wynik w wyborach do Sejmu sondaże dają Lewicy (, oraz partia ). Jeśli wyniki exit poll się potwierdzą, poselskie mandaty otrzymają także politycy Koalicji Polskiej ( i ruch ). Formacja zdobyła 9,6 proc. głosów i tym samym przekroczyła próg wyborczy. Dobry wynik odnotowała 6,4 proc. głosów, co oznacza, że na chwilę obecną działacze ugrupowania zasiądą w poselskich ławach.

Sondaż IPSOS: Mandaty

Oto podział mandatów wykonany przez ekspertów pracowni IPSOS: PiS: 239, KO - 130, Lewica - 43. PSL - 34, Konfederacja - 13. Jeśli taki podział się utrzyma, PiS będzie w stanie samodzielnie rządzić. Przy 460 posłach w Sejmie, większość zwykła wynosi 50 proc. plus 1, czyli 231 głosów.

Czytaj też:
Dominacja PiS w 14 województwach i na wsi. A jak głosowali emeryci, przedsiębiorcy i studenci?