Komorowski na spotkaniu PO: Pragnę być cząstką tego frontu

Komorowski na spotkaniu PO: Pragnę być cząstką tego frontu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent Bronisław Komorowski (fot. United States government/Flickr) 
- Bronku, jesteś wśród przyjaciół. Bądź z nami tak, jak my jesteśmy z tobą - mówiła podczas spotkania klubu Platformy Obywatelskiej Ewa Kopacz adresując swoje słowa do Bronisława Komorowskiego. Prezydent został przywitany gromkimi brawami.

O godzinie 12:00 w czwartek w Sejmie rozpoczęło się posiedzenie klubu Platformy Obywatelskiej z udziałem prezydenta Bronisława Komorowskiego. W spotkaniu uczestniczyli m.in. premier Ewa Kopacz, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, szef MSZ Grzegorz Schetyna oraz posłowie PSL.

- Jesteśmy ludźmi, którzy chcą dalej z panem prezydentem współpracować, zmieniać Polskę w przyszłości - mówił na początku szef klubu parlamentarnego PO Rafał Grupiński. Zaznaczył, że posłowie spotykają się z Komorowskim, by "podziękować za trud kampanii". - Za to, co wspólnie zrobiliśmy w ostatnim czasie, (...) za włożone serce w kampanię i wszystko, czego prezydent Komorowski był wzorem i przykładem - mówił.

"Czas spokoju, rozsądku i umiarkowania"

Ewa Kopacz oceniła, iż kiedy opadną emocje po wyborach prezydenckich politycy i obywatele pamiętać będą prezydenturę Bronisława Komorowskiego jako czas "spokoju, rozsądku i umiarkowania". - Będą też pamiętać ten czas jako dobrą współpracę z rządem, jako unikanie konfliktów i to co najważniejsze dla Polaków i dla nas polityków: jako czas budowania zgody - podkreśliła.

Dodała też, iż jest to dobry moment, by "podziękować 8 mln Polaków, tym którzy zagłosowali na Bronisława Komorowskiego". - Jest czas, żeby wyciągnąć wnioski. Nie czas na spory i kłótnie, a na spokojną refleksję, dlaczego Polacy tak zdecydowali - mówiła.

"Należy budować jak najszerszy front"

- Mamy obowiązek przygotowywania się do następnej wielkiej bitwy demokratycznej, jaką będą wybory parlamentarne. To będzie w moim przekonaniu zasadniczy moment, zasadnicza walka, czy obronimy drogę polskiej wolności - mówił podczas swojego wystąpienia Bronisław Komorowski.

Podkreślił, że w kwestii stoczenia walki w wyborach parlamentarnych należy "budować jak najszerszy front". - Pragnę być cząstką tego frontu, który idzie sprawdzoną drogą polskiej wolności, który ma ten sam cel. Nie jest celem obrona godności mojej prezydentury, celem jest obrona dorobku Polski wolnej, demokratycznej i niepodległej. Idziemy tą drogą, idziemy w stronę wyznaczonego celu, nie idziemy sami, nie tylko z innymi środowiskami, ale idziemy razem z ośmiu milionami ludzi, z ośmiu milionami polskich obywateli - oświadczył Komorowski.

Prezydent podziękował wszystkim, którzy na niego głosowali, a także Platformie Obywatelskiej za poparcie i zaangażowanie w kampanii.

- Pragnę podziękować wszystkim, pani przewodniczącej PO, pani premier, wszystkim koleżankom i kolegom z PO, także wszystkim wyborcom PO, ale także wszystkim osobom, wszystkim środowiskom, które zechciały zaangażować się na moją rzecz w kampanii - powiedział Komorowski.

- Dziękuję tym przeszło ośmiu milionom obywateli, którzy uznali, że trzeba, warto, bo tak podpowiada serce i rozum, głosować na polską wolność, głosować na dumę z polskiej wolności i na gwarancję bezpieczeństwa polskiej wolności na przyszłość - dodał.

Oficjalne wyniki wyborów

Państwowa Komisja Wyborcza ogłosiła oficjalne wyniki II tury wyborów prezydenckich.  Z poparciem 51,55 proc. prezydentem został kandydat PiS, Andrzej Duda. Jego kontrkandydat, ustępujący prezydent Bronisław Komorowski, zdobył 48,45 proc. głosów.

Frekwencja w II turze wyborów prezydenckich wyniosła 55, 34 proc.

Andrzej Duda zwyciężył w siedmiu województwach, zdobywając 8630627 głosów. Bronisław Komorowski wygrał w 9 województwach zdobywając 8112311 głosów.

Uroczyste przekazanie zaświadczenia o wyborze nastąpi 29 maja bieżącego roku.

TVN24