Skoczów. Wyborcy zaśpiewali dla Dudy słynny przebój. Holecka: Prezydent miał łzy w oczach

Skoczów. Wyborcy zaśpiewali dla Dudy słynny przebój. Holecka: Prezydent miał łzy w oczach

Andrzej Duda w Skoczowie
Andrzej Duda w Skoczowie Źródło:X / AndrzejDuda2020
Jednym z ostatnich przystanków przed pierwszą turą wyborów prezydenckich był dla Andrzeja Dudy Skoczów. Urzędujący prezydent został bardzo ciepło przywitany przez mieszkańców śląskiego miasteczka.

– Niech żyje Polska. Niech żyje Polska rodzina, niech żyje nasza tradycja. Nie wolno nam nikomu jej odebrać. Zawsze przy niej zastaniemy, wiecie, o czym mówię. To jest nasze bogactwo, nasza zasobność, której nigdy nam nie odebrano i której odebrać sobie nie pozwolimy.(...) Przyrzekam wam, że będę jej bronił do samego końca, do ostatniego dnia mojej służby – zapewnił Andrzej Duda podczas wiecu w Skoczowie.

– Mamy wreszcie na naszym terytorium wojska NATO, mamy na naszym terytorium wojska amerykańskie. Mamy za oceanem potężnego sojusznika, który cały czas chce nas wspierać, którego inwestorzy – firmy amerykańskie, nie boją się dzisiaj przybywać do Polski i przywozić tutaj miliardów dolarów inwestycji, jak choćby Microsoft i Google, oferując najnowocześniejsze technologie i najbardziej nowoczesne miejsca pracy, najbardziej nowoczesne zajęcie – podkreślał prezydent. Andrzej Duda zaapelował również o mobilizację w wyborach i stwierdził, że są to ważne dla Polski wybory, które przesądzą o przyszłości kraju. – Dzisiaj mamy dziejową szansę, po 30 latach od czasu odzyskania pełnej suwerenności i niepodległości – mówił.

„Dzięki tym spotkaniom jak nie utknąłem pod żyrandolem”

– Mówiłem do mieszkańców Skoczowa, że to jest taki dzień, jak ostatnich pięć lat mojej prezydentury. Raz pogoda, raz deszcz, jak w życiu. Bardzo sobie cenię spotkania z wyborcami. Dzięki tym spotkaniom jak nie utknąłem pod żyrandolem. W ten sposób mogłem nadążać za potrzebami – powiedział Andrzej w rozmowie z Danutą Holecką w TVP. – Tak było z 13 emeryturą. Było 500 plus, wydawało się, że już wszystko pięknie. A na spotkaniach podchodzili do mnie starsi ludzie i cichutko mówili – daliście wnukom, zapomnieliście o nas, a my też żyjemy w trudnych warunkach – Mam nadzieję, że teraz będzie realizowana obietnica premiera, i ja go trzymam za słowo, bo obiecał "czternastkę". Ja będę tego pilnował, oczywiście, jeśli wyborcy nam pozwolą – dodał.

twitter

W dalszej części wywiadu dziennikarka TVP stwierdziła, że widziała łzy w oczach prezydenta, gdy zaśpiewano mu piosenkę podczas wiecu w Skoczowie. Sympatycy prezydenta zaintonowali słynny przebój Leonarda Cohena „Hallelujah”, a w refrenie zamiast „Hallelujah, Hallelujah” można było usłyszeć „Andrzej Duda, Andrzej Duda”. Nagranie z tego fragmentu spotkania z wyborcami zamieścili w mediach społecznościowych m.in. rzecznik prezydenta Błażej Spychalski oraz była premier Beata Szydło. – Cieszę się, ponieważ ja przez te pięć lat utrzymywałem z nimi kontakty, kolędowałem zarówno z góralami katolikami z Istebnej, jak i spotykałem się z góralami ewangelikami w Wiśle – skomentował Andrzej Duda w TVP.

twittertwitterCzytaj też:
Andrzej Duda: Proponowałbym, żeby pan Trzaskowski nie histeryzował