Zgorzelski o wyniku Kosiniaka-Kamysza: Nic się takiego wielkiego nie stało, świat się nie zawalił

Zgorzelski o wyniku Kosiniaka-Kamysza: Nic się takiego wielkiego nie stało, świat się nie zawalił

Piotr Zgorzelski
Piotr Zgorzelski Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski / Fotonews
– W polityce trzeba mieć twardą skórę – ocenił Piotr Zgorzelski komentując wyborczy wynik prezesa PSL Władysława Kosinika-Kamysza. Wicemarszałek Sejmu odniósł się również do wypowiedzi Pawła Kukiza i zapowiedział, kiedy partia ujawni kogo poprze w drugiej turze.

Jest wszystko tak jak należy. Wynik nie jest zadowalający, ale już wczoraj prezes PSL wygłosił oświadczenie – tak Piotr Zgorzelski odniósł się do nastrojów w  po ogłoszeniu wyników pierwszej tury na antenie Polsat News. – Trzeba mieć w polityce twardą skórę. Proszę zwrócić uwagę na życiorysy najwybitniejszych światowych i europejskich polityków, którzy zanim doszli do najważniejszych urzędów musieli często przetworzyć trudne chwile. One wzmacniają – mówił wicemarszałek Sejmu odnosząc się do wyborczego wyniku . – Nic się takiego wielkiego nie stało, świat się nie zawalił – dodał.

„Na Koalicję Polską Kukiz by zagłosował”

Zgorzelski odniósł się też do słów Pawła Kukiza, który napisał we wtorek 30 czerwca, że „sam na PSL by nie zagłosował. Na Koalicję Polską - tak, ale na samo PSL - w życiu”. – Trzeba zrozumieć kontekst. Kukiz nie zagłosowałby na PSL dlatego, że jest dla niego dużo bardziej wartościową formułą Koalicja Polska, którą tworzymy – stwierdził Zgorzelski. – Wkładanie dzisiaj zadry pomiędzy PSL-em a Kukiz'15 jest nieuprawnione. Liderzy są w stałym kontakcie. Paweł Kukiz wygłaszał często także krytyczne uwagi wobec tego jak prowadzimy kampanie – dodał Zgorzelski przekonując jednak, ze w PSL trwała twórcza dyskusja.

Poseł PSL-u ujawnił, że Władysław Kosiniak-Kamysz w trakcie wczorajszego posiedzenia władz partii „uzyskał 100 proc. poparcia i wyrazy szacunku za tytaniczną pracę w kampanii”.

Kogo przed drugą turą poprze PSL?

Zgorzelski był też pytany, na kogo zagłosuje w drugiej turze. – Czekamy na debatę – przyznał. – Nie znam wizji (Dudy i Trzaskowskiego – red.), bo kandydaci nie odnosili się do prerogatyw prezydenta, a w czasie kampanii wyborczej obiecywali gruszki na wierzbie nie mające nic wspólnego z ich zrealizowaniem – dodał. Poseł PSL-u zapewnił, że on sam po debacie jednoznacznie ujawni na kogo będzie głosował w wyborach.

Przed Koalicją Polską jeszcze twarda i mądra dyskusja.PSL czeka na debatę, żeby określić się co do poparcia kandydata. Koledzy z Unii Europejskich Demokratów już dali poparcie Rafałowi Trzaskowskiemu. Paweł Kukiz na razie jeszcze nie zajął stanowiska. W obrębie rady Koalicji Polskiej taka dyskusja będzie – stwierdził Zgorzelski. – Zarówno PSL, jak i pozostałe podmioty charakteryzują się, tym co jest dla mnie największa wartością, czyli demokracją – przekonywał.

Czytaj też:
Korwin-Mikke o prawach kobiet: Muszą słuchać mężczyzn, jeśli nie chcą skończyć w haremach