Trzaskowski nie przyjdzie dzisiaj do Pałacu Prezydenckiego. „Wieczór spędzi z rodziną”

Trzaskowski nie przyjdzie dzisiaj do Pałacu Prezydenckiego. „Wieczór spędzi z rodziną”

Cezary Tomczyk
Cezary Tomczyk Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski
Podczas swojego przemówienia Andrzej Duda zaprosił Rafała Trzaskowskiego razem z żoną do Pałacu Prezydenckiego. O te słowa prezydenta zapytano Cezarego Tomczyka, który podkreślił, że kandydat Koalicji Obywatelskiej spędzi dzisiejszy wieczór w towarzystwie rodziny.

– Zapraszam do Pałacu Prezydenckiego Rafała Trzaskowskiego wraz z Małżonką dziś na 23:00, abyśmy podali sobie rękę i zakończyli spór – powiedział Andrzej Duda na wieczorze wyborczym w Pułtusku. Kandydat Zjednoczonej Prawicy zaapelował również do wszystkich swoich wyborców, by skontaktowali się ze znajomymi i sąsiadami głosującymi na jego kontrkandydata. – Zadzwońcie do nich i powiedzcie, że jesteśmy razem, jesteśmy przyjaciółmi – dodał.

O te słowa prezydenta zapytano Cezarego Tomczyka. Szef sztabu Rafała Trzaskowskiego powiedział w rozmowie z reporterką TVN24, że „Andrzej Duda miał pięć lat na budowanie wspólnoty”. – Rafał Trzaskowski wieczór spędzi z rodziną – dodał poseł. Podkreślił przy tym, że obecnie najważniejsze jest przeliczenie wszystkich głosów. Przypomnijmy, po ogłoszeniu wyników sondażu exit poll kwestia zwycięstwa w drugiej turze nie została całkowicie rozstrzygnięta, ponieważ między kandydatami jest 0,8 pkt proc. różnicy. – Myślę, że do takiego spotkania prędzej czy później dojdzie – podsumował szef sztabu kandydata KO.

„Niech żyje Polska”

Wieczór Andrzeja Dudy zorganizowano w Pułtusku, gdzie zgromadzili się sztabowcy i zwolennicy obecnego prezydenta. Tuż po ogłoszeniu wyników sondażu exit poll, w którym kandydat Zjednoczonej Prawicy uzyskał 50,4 proc. głosów, tłum zgromadzony pod sceną zaczął skandować „”. W odpowiedzi kandydat zaczął krzyczeć „Niech żyje Polska”. – Widzieliście tą wspaniałą frekwencję, prawie 70 proc. Dziękuję z całego serca. Jestem bardzo wzruszony – przyznał Duda.

Polityk starający się o reelekcję podziękował wszystkim, którzy wzięli udział w drugiej turze, a szczególnie tym, którzy w dotarcie do lokalu wyborczego włożyli wiele trudu. – Ta frekwencja wystawia piękne świadectwo naszej demokracji – zaznaczył. – Gratuluję także jego wyniku, dziękuję również jego wyborcom, że oddali głosy. Brawo! – dodał.

Ważna rola Beaty Szydło

Andrzej Duda podziękował nie tylko wyborcom, ale również „wszystkim tym, którzy wspierali go, przychodzili na spotkania, nie tylko w czasie kampanii, ale przez całe pięć lat prezydentury". – Widziałem się z moimi rodakami we wszystkich zakątkach Polski. Dziękuję, że mogłem was słuchać. Dziękuję za wszystkie głosy, także te krytyczne, że wskazaliście mi obszary, którymi trzeba było się zająć – kontynuował. Polityk podkreślił również, że nadal chce rozmawiać się ze swoimi rodakami. – Cieszę się z mojego zwycięstwa, na razie sondażowego – podkreślił. Kandydat Zjednoczonej Prawicy podziękował również żonie Agacie, córce Kindze, siostrom i rodzicom.

Osobne podziękowania popłynęły także w kierunku sztabu Andrzeja Dudy oraz polityków Zjednoczonej Prawicy. Prezydent podziękował m.in. Jarosławowi Kaczyńskiemu, Joachimowi Brudzińskiemu czy Adamowi Bielanowi. Dużo uwagi poświęcił również Beacie Szydło. Z jego słów wynika, że była premier podnosiła go na duchu i wspierała, by był w stanie „realizować wielkie zadanie, jakim było parcie do zwycięstwa oraz pokazanie, jak ważni są dla niego Polacy”. Polityk podziękował również Mateuszowi Morawieckiemu, który w trakcie kampanii ruszył w trasę, by spotykać się z Polakami.

Czytaj też:
Wyniki wyborów 2020. Ile wynosi różnica między Dudą i Trzaskowskim?