Pierwsze mieszkanie dostał od wojska. Teraz Jakubiak daje dobre rady

Pierwsze mieszkanie dostał od wojska. Teraz Jakubiak daje dobre rady

Poseł Kukiz'15 Marek Jakubiak na sali plenarnej podczas posiedzenia Sejmu
Poseł Kukiz'15 Marek Jakubiak na sali plenarnej podczas posiedzenia Sejmu Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Podczas debaty prezydenckiej w TV Republika doszło do spięcia Zandberga i Jakubiaka. Panowie różnią się w ocenie przyczyn kryzysu demograficznego w Polsce.

Podczas debaty prezydenckiej w Telewizji Republika doszło do spięcia Marka Jakubiaka i Adriana Zandberga. Wymiana poglądów nastąpiła w części dotyczącej walki z kryzysem demograficznym.

Adrian Zandberg w swojej wypowiedzi zwrócił uwagę na starzenie się społeczeństwa. Mówił o wzroście liczby osób starszych, niepełnosprawnych, potrzebujących pomocy.

Debata prezydencka. Zandberg o "cwaniaku" i wyłudzaniu mieszkań

– Pan Karol Nawrocki nie wspomniał o takich osobach. Wiecie państwo świetnie, dlaczego o nich nie wspomniał – dodał, nawiązując do ostatniej afery z mieszkaniem pana Jerzego. Polityk Razem wskazał na potrzebę wsparcia osób potrzebujących w codziennych czynnościach, takich jak np. zrobienie zakupów. Zandberg wyraził pogląd, że brak pomocy państwa w tej dziedzinie sprawi, że pojawi się „cwaniak, który będzie chciał wyłudzić od starszej osoby mieszkanie, a potem zostawi ją na lodzie”. Lewicowy polityk dodał, że problem niskiej dzietności związany jest z niską dostępnością mieszkań, „które są diablo drogie”. Jego zdaniem konieczny jest państwowy program budowy mieszkań.

Z wypowiedzią Zandberga nie zgodził się przemawiający po nim Marek Jakubiak.

– Zadziwiająca jest taka logika, że potrzebne jest mieszkanie, żeby rodzinę założyć – takimi słowami zaczął swoją wypowiedź. Spotkało się to z odpowiedzią Zandberga. Obaj panowie pytali się wzajemnie o liczbę posiadanych mieszkań.

– Niech pan się z Biejatową jeszcze dogada – rzucił Jakubiak do Zandberga, nie precyzując jednak znaczenia tego zwrotu. Do dyskusji włączył się również Nawrocki, którego Zandberg ostrzegł słowami:

– Na pana miejscu, panie prezesie (...) nie wywoływał.

Jakiś czas temu Marek Jakubiak w rozmowie z Krzysztofem Stanowskim przyznał, skąd miał pierwsze mieszkanie. – Pierwsze mieszkanie dostałem służbowe z wojska. Dostałem 19-metrowe mieszkanie – powiedział. Wypowiedź ta spotkała się z krytyką internautów, którzy zarzucili politykowi niezrozumienie współczesnych realiów.

Nowy sondaż prezydencki. Trzaskowski umacnia się na pozycji lidera

W najnowszym sondażu, który pracownia SW Research przeprowadziła dla „Wprost”, zapytaliśmy respondentów nie o ich sympatie polityczne, a przewidywania dotyczące tego, którzy politycy mogą stanąć twarzą w twarz w drugiej turze wyborów prezydenckich. Respondenci usłyszeli następujące pytanie: „Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki i Sławomir Mentzen – to kandydaci, którzy znajdują się na czele sondaży przed wyborami prezydenckimi. Kto twoim zdaniem przejdzie do drugiej tury głosowania?”.

Zdecydowana większość ankietowanych, bo 61,3 proc., wskazało, że 1 czerwca Polacy będą rozstrzygać między kandydatem Koalicji Obywatelskiej a kandydatem popieranym przez Prawo i Sprawiedliwość. Zdaniem 16 proc. badanych w drugiej turze wyścigu prezydenckiego zmierzą się i Sławomir Mentzen. Z kolei 11,4 proc. obstaje przy scenariuszu, zgodnie z którym to między Karolem Nawrockim i Sławomirem Mentzenem dojdzie do rozstrzygającego starcia.

Czytaj też:
Jego mieszkanie jest warte 1,5 miliona. Oto oświadczenie majątkowe Zandberga
Czytaj też:
Najnowszy sondaż prezydencki. Wynik Nawrockiego to „echo” afery mieszkaniowej?