Prokuratura Okręgowa w Szczecinie prowadzi śledztwo w sprawie korupcji przy dostawach biomasy do elektrowni Dolna Odra. Jednym z wątków, który wyszedł przy okazji tej sprawy, jest sprawa burmistrza Drawska Pomorskiego, Zbigniewa Ptaka.
Burmistrz usłyszał 9 zarzutów – osiem związanych z umorzeniem podatków miejscowym firmom, a jeden z ostrzeżeniem miejscowego przedsiębiorcy Waleriana F. przed kontrolą Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska.
– W związku z charakterem czynów zarzucanych temu podejrzanemu prokurator zastosował środki zapobiegawcze wobec tego podejrzanego w postaci zawieszenia go w czynnościach służbowych – poinformowała Joanna Biranowska-Sochalska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Burmistrz odwołał się od tej decyzji, ale Sąd Rejonowy w Szczecinie rozpatrzył odwołanie negatywnie. Ptak nie może więc pełnić funkcji do momentu zdjęcia zakazu przez sąd, ale, mimo to, postanowił wystartować w wyborach. – Nie składam broni, bo rezygnując, przyznałbym się do tych zarzutów, a ja nie zrobiłem niczego złego – mówi zawieszony burmistrz.
W drugiej turze wyborów Ptak będzie rywalizował z Krzysztofem Czerwińskim, kandydatem SLD. Jeśli wygra Ptak, to w gminie konieczne będzie powołanie komisarza.
Czytaj też:
Kaczyński: Polska przestaje być państwem teoretycznym