Łódzcy i warszawscy funkcjonariusze CBŚP w miejscowości Kwilcz, (pow. międzychodzki) zatrzymali członka zorganizowanej grupy przestępczej, podejrzewanego o paserstwo mienia znacznej wartości. Mężczyzna od kilkunastu miesięcy ukrywał się przed organami ścigania, posługując się w tym czasie sfingowanymi danymi. W trakcie zatrzymania Mariusz Ch. miał przy sobie fałszywe dokumenty.
Policjanci CBŚP ustalili, że poszukiwany kierował zorganizowaną grupą przestępczą zajmującą się legalizacją kradzionych na terenie Niemiec ciągników siodłowych z naczepami. Skradzione zestawy pojazdów przemycano do Polski, gdzie przebijano numery VIN pojazdów. Grupa ingerowała w pola numerowe przerabiając w ten sposób cechy identyfikacyjne. Następnie te same pojazdy trafiały do Niemiec, stamtąd do Afryki i Polski, a także za wschodnią granicę.
Funkcjonariusze ustalili, że w niespełna rok przestępczej działalności grupa brała udział w kradzieży i legalizacji ok. 50 – 60 ciągników siodłowych wraz z naczepami. Policjanci odzyskali mienie wartości ponad 5 mln zł.
Dotychczas, w tej sprawie zatrzymano łącznie 11 osób, którym przedstawiono 22 zarzuty, w tym 4 zarzuty o udział w zorganizowanej grupie przestępczej i jeden zarzut kierowania grupą. 2 osoby zostały tymczasowo aresztowane.
Sprawę nadzoruje Łódzki Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Łodzi. Policjanci i prokuratorzy zapowiadają, że to nie koniec zatrzymań.