Informację o pijanym lekarzu zgłosił w piątek wieczorem (14 października) rodzic jednego z pacjentów. – Ojciec dziecka stwierdził, że ten nie potrafi utrzymać równowagi i ma problemy z wypisaniem recepty – relacjonowała w rozmowie z TVP Info podinspektor Aleksandra Nowara, rzecznik prasowy WKP w Katowicach.
Gdy policjanci pojawili się na miejscu, przebadali lekarza. Okazało się, że mężczyzna miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Po przeniesieniu lekarza na komisariat badanie powtórzono - wykazano u niego 2,7 promila alkoholu.
Sprawę bada policja, jednak według wstępnych ustaleń wynika, że lekarz, nie będąc pediatrą, przyjmował dzieci. Trwa też ustalanie, jakie leki przepisywał pacjentom i jakie stawiał diagnozy. Natomiast jak ustaliło TVP Info, lekarz został już zawieszony i nie będzie mógł pracować w tym ośrodku.