Cud nad rzeką Wanaque: Chciał zabić siebie i dzieci. Przeżyły upadek z 30 metrów

Cud nad rzeką Wanaque: Chciał zabić siebie i dzieci. Przeżyły upadek z 30 metrów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Most na rzece Wanaque
Most na rzece Wanaque Źródło:X
Mężczyzna próbując zabić siebie i swoje dzieci skoczył z mostu na autostradzie. Jego synom udało się przeżyć. Policjanci mówią o prawdziwym cudzie.

John Spincken zmarł po upadku z wysokości 30 metrów. Skoczył z mostu na autostradzie przebiegającej nad rzeką Wanaque w stanie New Jersey. Mężczyzna zamierzał uśmiercić także swoich synów: starszy z nich ma 3 lata, młodszy dopiero roczek. Z całej trójki zginął jednak tylko ojciec. Dzieci znaleziono na ziemi, niedaleko ciała ojca. Były przytomne, obecnie wracają do pełni zdrowia. Lokalna policja całą sytuację opisuje jako "nie mniej, nie więcej, ale zwykły cud".

– Dzieciaki mają się dobrze – potwierdza szef policji w Pequannock, kapitan Christopher DePuyt. Według wstępnych ustaleń, przed śmiercią samobójca pokłócił się z żoną. Groził, że zrobi krzywdę sobie i dzieciom. Policja namierzyła jego pojazd, kierując się sygnałem telefonu komórkowego. Samochód był zaparkowany na moście, ogrodzenie zabezpieczające zostało zniszczone. 30 metrów niżej funkcjonariusze odnaleźli ciało poszukiwanego i dwóch synów Johna Spinckena. Uważa się, że chłopców uratowały gałęzie rosnących w pobliżu mostu drzew.

37-letni ojciec regularnie umieszczał w mediach społecznościowych zdjęcia ze swoją rodziną. Publikował też liczne komentarze o wielkim przywiązaniu do dzieci i żony. Policja w Pequannock nie zarejestrowała wcześniej żadnych ostrzeżeń dotyczących państwa Spincken. Żadne z małżonków nie było notowane.

Źródło: BBC