Znana raperka polskiego pochodzenia zatrzymana w Niemczech. Miała zmuszać fanki do prostytucji

Znana raperka polskiego pochodzenia zatrzymana w Niemczech. Miała zmuszać fanki do prostytucji

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prostytucja
Prostytucja Źródło: Fotolia / Autor: Photographee.eu
Przez dziesięć lat sama pracowała jako prostytutka, potem zrobiła karierę w muzyce. Teraz Ewa S.– znana w Niemczech raperka polskiego pochodzenia – została aresztowana we Frankfurcie nad Menem. Policja podejrzewa, że zmuszała swoje fanki do uprawiania prostytucji.

Zanim Ewa M. (znana pod pseudonimem Ewa S.) zrobiła karierę za naszą zachodnią granicą, sama trudniła się nierządem. Teraz 32-letnia gwiazda polskiego pochodzenia wpadła w ręce policji. Niemieckie media donoszą, że raperka zmuszała swoje fanki do świadczenia usług seksualnych. Jej aresztowanie to efekt szeroko zakrojonej akcji policji, w wyniku których aresztowanych zostało kilka osób, w tym właśnie Ewa M.

"Die Welt" podaje, że kobieta doprowadzała do sytuacji, w których jej fanki stawały się od niej zależne ekonomicznie, a następnie wprowadzała je do świata płatnego seksu. Zarzuty wobec niej dotyczą m.in. handlu ludźmi w celu wykorzystywania seksualnego, podejrzenia stręczycielstwa, narażenia na utratę zdrowia oraz oszustw podatkowych. Kobiety, które były ofiarami Ewy S., miały od 17 do 19 lat, było ich pięć.

W styczniu na Facebooku raperka informowała o operacji policji w jej barze. Zapowiadała wówczas, że otworzy własny dom publiczny. Sama Ewa M. ma za sobą bogatą przeszłość. W wieku kilku lat przeprowadziła się z matką do Niemiec. Jej ojciec odsiadywał wyrok dożywocia za morderstwo. Ewa M. pracowała początkowo jako kelnerka, następnie przez kilka lat zarabiała jako prostytutka. Była też uzależniona od narkotyków.


Źródło: Die Welt