„Najbardziej wyzywająca kolekcja w historii”. Pokazano ubrania, które miały na sobie zgwałcone kobiety

„Najbardziej wyzywająca kolekcja w historii”. Pokazano ubrania, które miały na sobie zgwałcone kobiety

Pokaz w ramach "Guilty Clothes"
Pokaz w ramach "Guilty Clothes"Źródło:YouTube / screen, The Survivors Trust
Pokazy mody często wzbudzają sporo emocji, ale marka Guilty Clothes wywołała prawdziwą burzę zapraszając na „najbardziej erotyczną i wyzywającą kolekcję, jaka kiedykolwiek powstała”. O co chodziło organizatorom?

W rzeczywistości pokaz organizowany w ramach London Fashion Week okazał się kampanią społeczną, której celem było sprowokowanie do dyskusji na temat molestowania seksualnego i gwałtów. Goście, którym zapowiadano prezentację wyzywającej kolekcji zobaczyli modelki ubrane m.in. w zwykłe dżinsy i swetry. Inspiracją do stworzenia tej kolekcji stały się… ubrania, jakie w chwili ataku miały na sobie kobiety, które doświadczyły gwałtów.

Organizatorzy podkreślają, że w kampanii chodziło o zwrócenie uwagi na fakt, że krzywdzące jest myślenie, iż „zgwałcona kobieta jest sama sobie winna”. „Mamy nadzieję, że nasz projekt pozwoli ofiarom i społeczeństwu zrozumieć, że tylko gwałciciel jest odpowiedzialny za gwałt” – poinformowano w opisie filmu z pokazu, który opublikowano w serwisie YouTube.


Na stronie guiltyclothes.com podkreślono, że tylko około 15 proc. kobiet doświadczających przemocy seksualnej decyduje się zgłosić sprawę policji. 94 proc. zmaga się z syndromem stresu pourazowego. Z kolei ok. 13 proc. zgwałconych kobiet próbowało popełnić samobójstwo.

Źródło: WPROST.pl / guiltyclothes.com